Vukašin Rajković rozpoczął treningi po kontuzji kolana, której doznał podczas listopadowego meczu z Warmią Olsztyn. Rehabilitacja prawego rozgrywającego Orlen Wisły Płock trwała pięć miesięcy. Co prawda Serb nie pomoże raczej kolegom z drużyny w meczach finałowych przeciw Vive Targom Kielce, ale będzie ich mocno dopingował. – Czekają nas twarde mecze – mówi.
/Fot. sprwislaplock.pl – Dominik Dziecinny
Miło widzieć Cię w Płocku po rehabilitacji w Serbii. Jak się czujesz?
Przede wszystkim cieszę się, że już jestem z powrotem w Płocku. Rehabilitacja się powiodła i czuje się teraz znacznie lepiej. Nie czuję bólu, co jest teraz najważniejsze, a kolano nie puchnie po treningach, jak to było wcześniej. W Serbii pracowałem również nad mięśniami nogi, także trenuję teraz bez problemów i skupiam się nad tym by zacząć gra najszybciej jak to możliwe.
Stęskniłeś się za piłką ręczną?
Tak i to bardzo. Szczególnie gdy na treningu patrzę jak wszyscy trenują na 100% a sam mogę co najwyżej truchtać. Zdaję sobie sprawę, że teraz to jest niemożliwe, ale mam nadzieję, że wkrótce powrócę do treningów z pełnym obciążeniem.
Kiedy będziesz mógł zacząć trenować z drużyną?
To będzie zależeć od trenera i lekarza. To oni wybiorą dla mnie najlepsze rozwiązanie, tak by zminimalizować ryzyko odnowienia urazu i gdy będę gotowy zezwolą na treningi na pełnym obciążeniu.
Nie będziesz miał wakacji po tym sezonie? Będziesz musiał zacząć przygotowania gdy pozostali gracze będą odpoczywać?
Zaraz po zakończeniu sezonu wybieram się swojego lekarza by kontynuować treningi wzmacniające nogę tak by być w 100% przygotowanym do sezonu. Planuję tylko 10 dni urlopu i potem pojawię się z powrotem w Płocku.
Teraz możesz tylko trzymać kciuki za kolegów w walce o złoto.
Wszyscy są zdrowi i dobrze przygotowani a więc czekają nas twarde, dobre i interesujące pojedynki z Vive.
Rozmawiałeś ze Stojkoviciem po zwycięstwie Wisły w Kielcach?
Tak, żartowałem z niego, że teraz wie kto jest najlepszą drużyną w Polsce… Złościł się trochę i obiecał, ze następnym razem nam się zrewanżują. Także trochę pożartowaliśmy. Według mnie Kielce są mocną drużyną, a finały play-off będą bardzo ciężkie.
Mówi się, że trzeba odciąć wszystkie piłki do Stojkovica by pokonać Vive.
Rastko jest jednym z najważniejszych graczy Vive. Zdobywa wiele bramek i jest ważnym ogniwem w ofensywie Kielc. Jeśli go odetniemy od podań to wykonamy 50% pracy by pokonać Vive. Wierzę, że nam się to uda i ponownie pokonamy Kielce.
Następny sezon dla Ciebie będzie niezwykle ważny. Twoje przygotowania z Wisłą i dobra forma w polskiej Superlidze mogą pomóc Ci w powołaniu do kadry na Mistrzostwa Europy, które odbędą się w twojej ojczyźnie…
Oczywiście następny sezon jest dla mnie bardzo ważny i chcę być przygotowany do niego w 100%. Chcę udowodnić fanom swoja wartość, przydatność do drużyny i pomóc jej w zdobyciu Mistrzostwa Polski. A jeśli będę grał i dobrze prezentował się w barwach Wisły na pewno będzie to korzystne dla reprezentacji Serbii. Wszyscy będą z tego zadowoleni.
Źródło: sprwislaplock.pl
