15 stycznia 2012

B.Wenta: Agresywnie, ale mało efektywnie

– Graliśmy dziś agresywnie, ale mało efektywnie. Brakowało nam konsekwencji, przegraliśmy na własne życzenie. Niemniej jednak gratuluję Serbom zasłużonego zwycięstwa – powiedział po meczu otwarcia ME trener Bogdan Wenta. Patrząc na wynik można powiedzieć, że był o to spotkanie w starym, defensywnym stylu – podkreślił szkoleniowiec rywali Veselin Vuković.

Bogdan Wenta:

Gratulacje dla rywali, Serbia była dziś lepsza i zasłużyła na zwycięstwo. 22 stracone gole to nienajgorszy wynik w obronie, jednak 18 goli w ataku to praktycznie tyle co nic. Dodatkowo popełniliśmy 14 błędów taktycznych. Graliśmy co prawda agresywnie, ale mało efektywnie… Elementy, które podczas turnieju w Danii funkcjonowały bardzo dobrze, a więc rozegranie i gra w przewadze, dzisiaj nie zaskoczyły. Brakowało nam konsekwencji i spokoju, właściwego tempa, nasza gra była szarpana. Wyglądało to odwrotnie niż sobie zakładaliśmy. Naszą receptą na aktywną, ruchliwą strefę Serbów miał być równie szybki Bartek Jaszka, niestety zbyt łatwo traciliśmy piłkę.

Sami otworzyliśmy Serbom drogę do budowania przewagi w pierwszej połowie. Może gdyby Krzysio Lijewski trafił na początku, kiedy przy 0:0 pomknął do kontry po swoim znakomitym przechwycie, mecz potoczyłby się inaczej. Nie wiemy jeszcze co z jego kolanem, dostał w nie boczne uderzenie, kulał i poprosił o zmianę. W razie czego będziemy kombinować z Mariuszem Jurkiewiczem na prawym rozegraniu.

Dzisiaj dobrze zagrał Karol, ale to było zdecydowanie za mało aby wygrać to spotkanie. Teraz przed nami dzień odpoczynku, na pewno przeanalizujemy dokładnie nasze błędy. Mogę obiecać, że damy z siebie wszystko w meczu ze Słowacją.

Bartłomiej Jaszka:

Gratulacje dla rywali. Na początku meczu popełniliśmy zbyt dużo błędów, prowokowaliśmy głupie niepotrzebne sytuacje, graliśmy zbyt nerwowo. Dochodziliśmy Serbów, ale wciąż czegoś brakowało, nie byliśmy w stanie przejąć inicjatywy. Bardzo dziękuję naszym kibicom za doping, proszę wspierajcie nas też za dwa dni, kiedy zmierzymy się ze Słowakami.

Veselin Vukovic (trener Serbii):

Gratulacje dla Polski za grę „fair play”. Można powiedzieć, że dzisiejszy mecz był w starym stylu, sprzed 20 lat, kiedy ja i Bogdan byliśmy zawodnikami – świadczy o tym bardzo niski wynik. Nie było tu piękna i spektakularnych akcji, liczyła się przede wszystkim twarda defensywa. Mieliśmy ogromną motywację żeby wygrać, nie mogło być inaczej przy tak znakomicie dopingującej publiczności. Życzę Polakom awansu do kolejnej rundy, nie mamy czasu na świętowanie, koncentrujemy się już na meczu z Danią. Nie wiemy jak poważna jest kontuzja Rastko Stojkovica, będziemy mądrzejsi dopiero po szczegółowych badaniach.

Ivan Nikcevic (skrzydłowy):

Również gratuluję Polakom postawy „fair play”, uczciwie walczyli do końca. Dziękuje naszym kibicom za wsparcie, okazało się dla nas bezcenne. Znakomicie funkcjonowała dziś nasza obrona, świetny mecz zagrał nasz bramkarz Darko Stanić. Mam nadzieję na podtrzymanie tej świetnej passy w kolejnych spotkaniach.

JKM/Fot.JG

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest