21 stycznia 2012

Duńczycy wytrzymali presję

Po meczu Dania – Macedonia wiemy jedno, w poniedziałek Polacy nie mogą dać rozwinąć Macedończykom i ich kibicom skrzydeł, bo wtedy naprawdę trudno ich powstrzymać… Duńczycy wytrzymali presję w pierwszych minutach, aby w drugiej połowie osiągnąć w miarę bezpieczną przewagę. Niesieni dopingiem Macedończycy zdołali wyrównać, jednak ostatnie słowo należało do wicemistrzów świata, którzy zwyciężyli 33:32 po golu na 2 sekundy przed końcową syreną!


Walka toczyła się także w parterze …

Jeszcze w czasie meczu Polaków Belgradzka Arena zrobiła się czerwono-pomarańczowa, 20-tysięczny obiekt w ponad połowie wypełnili macedońscy fani! Tumult był niesamowity… Pierwszy kwadrans spotkania był wyrównany, jednak już w 18. minucie Kiryl Lazarov wyprowadził swoją drużynę na trzybramkowe prowadzenie (9:12). Bardzo dobrze spisywał się w bramce Borko Ristovski, który kilkakrotnie zatrzymał Duńczyków w sytuacjach sam na sam. Skandynawowie stanęli, a ekipa z Bałkanów systematycznie powiększała przewagę. Nie minęło parę minut i zrobiło się 10:16, bardzo skuteczny był Stojanche Stoilov. Wicemistrzowie świata zdołali się jednak obudzić, dzięki golom Mikkela Hansena i młodziutkiego Rasmusa Lauge udało im się przed przerwą nieco zniwelować straty (16:19).


Ostatnie słowo należało do wicemistrzów świata /Fot. JG

Początek drugiej połowy to gra gol za gol. W końcu na dwadzieścia minut przed ostatnim gwizdkiem podopieczni Ulrika Wilbeka zdobyli bramkę kontaktową (21:22), niebawem tablica wyników pokazywała już remi po 23. To był pojedynek dwóch wyśmienitych graczy uznawanych za gwiazdy swoich zespołów, Lazarov i Hansen nie zawodzili raz po raz wpisując się na listę strzelców. Duńczyk miał chyba jednak większe wsparcie ze strony swoich kolegów, także Wilbek oszczędzał jego siły wystawiając rozgrywającego tylko do ofensywy. Gdy do końca pozostawało 10 minut Duńczycy prowadzili już 29:26 i nieco uciszyli macedońską publikę. Trener Zvonko Shundovski poprosił o czas, po wznowieniu gry jego zawodnicy odrobili dwie bramki jednak wydawało się, że Skandynawowie kontrolują sytuację. Nic bardziej mylnego, świetne interwencje Ristovskiego pozwoliły Macedończykom wyrównać. Finisz był wręcz niesamowity! Na osiem sekund przed końcową syreną Lazarov mógł przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojej drużyny, jednak jego rzut obronił Niklas Landin. Błyskawicznie wyprowadzona kontra i skuteczny rzut Hansa Lindberga sprawiły, że duńska ławka eksplodowała z radości…

Dania – Macedonia 33:32 (16:19)

Dania: Landin, Cleverly  – M. Hansen 12, Linderg 8 , Spellerberg 5, Lauge Schmidt 3, R. Toft Hansen 2, L. Christiansen 2, Sondergaard 1, Mogensen, Nielsen, Eggert, M. Christiansen, H. Toft Hansen.

Macedonia: Ristkovski, Angelov – K. Lazarov 13, Stoilov 7, Alushovski 4, Mojsovski 3, F. Lazarov 2, Temelkov, Mirkulovski, Markoski, Mitkov, Jonovski, Angelovski.

Sędziowali: Raluy Lopez – Ramirez Sabroso (Hiszpania).

Widzów: 17 000

Z Belgradu Jan Korczak-Mleczko

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest