Młodzieżowa reprezentacja Polski przegrała z Niemcami 24:36 w pierwszym z dwóch meczów towarzyskich. W poniedziałek podopieczni Jarosława Cieślikowskiego mierzyli się z naszymi zachodnimi sąsiadami w Hamm. Okazja do rewanżu nadarzy się już w środę (g.18:30), kiedy to obie drużyny spotkają się w Luenen.
/Fot. DHB – Michael Heuberger
O krótkie podsumowanie wczorajszego meczu poprosiliśmy szkoleniowca polskiej kadry. – Mecz był wyrównany, ale niestety tylko do 40. minuty. W drugiej połowie dałem szansę gry kilku rezerwowym, podobnie zresztą jak trener naszych rywali, jednak okazało się, że nasi zmiennicy prezentują się jednak trochę słabiej od niemieckich. Jednak pamiętajmy, że był to mecz towarzyski, a Niemcy to naprawdę silny zespół. Właśnie w takich starciach nasi zawodnicy mają szansę podnosić swoje umiejętności, przede wszystkim po to tutaj przyjechaliśmy – powiedział Cieślikowski.
Na pewno brakowało nam Pawła Paczkowskiego, który jeszcze w niedzielę walczył w szeregach płockiej Wisły w Lidze Mistrzów. W zespole gospodarzy na wyróżnienie zasłużył autor dziewięciu goli Philipp Weber. Przed nami rewanż, mogę obiecać, że postaramy się nie powielić błędów z pierwszego meczu – dodał na zakończenie polski trener.
Na meczu obecni byli dyrektor sportowy niemieckiej federacji Heiner Brandt oraz trener pierwszej reprezentacji Niemiec Martin Heuberger. – W pierwszej połowie nasi chłopcy grali zbyt niecierpliwie w ataku i zbyt biernie w obronie. W drugiej połowie było pod tym względem dużo lepiej, co znalazło odzwierciedlenie w rezultacie – podsumował ten drugi.
NIEMCY – POLSKA 36:24 (14:12)
NIEMCY: Storbeck, Kroll, Semisch – Zieker 1, Weber 9, Wiencek 1, Malik 3, Antonevitch 1, Dippe, Possehl 5, Tauabo, Schmidt 2, Forstbauer 5, Hansen 4, Torbruegge 1, Lemke 4.
POLSKA: Kapela, Chmieliński – Wojkowski, Daszek 7, Kużdeba 1, Niewrzawa 4, Walczak 2, Kornecki, Zagała 2, Biegaj 1, Staszewski 2, Szczęsny 3, Rogulski 1, Spychalski, Adamski 1, Mogielnicki.
Sędziowali: Behrens – Fasthoff (Dusseldorf)
Widzów: 1266
