24 października 2012

Baranowska i Kudłacz będą gotowe

Wszystko wskazuje na to, że podczas listopadowych meczów reprezentacji Polski kobiet w prekwalifikacjach Mistrzostw Świata, trener Kim Rasmussen będzie mógł skorzystać z usług Anny Baranowskiej i Karoliny Kudłacz. Urazy obu kadrowiczek nie okazały się na szczęście na tyle poważne, aby wykluczyć je z gier decydujących o awansie do fazy play-off.

Oby koniec roku był dla Anny Baranowskiej pełen powodów do radości /Fot. JG   

Całkiem niedawno media obiegła wiadomość, że poważnej kontuzji nabawiła się podpora reprezentacji Polski, Karolina Kudłacz.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, o stan zdrowia postanowiliśmy zapytać samą zainteresowaną. – Podejrzenia stwierdzone zaraz po jednym z ligowych meczów nie były optymistyczne, stąd owe doniesienia o poważnej kontuzji. Były to jednak tylko przypuszczenia i nie okazały się być realnymi. Zdiagnozowano u mnie zapalenie tkanek miękkich w stopie, a to wiąże się z paroma dniami przerwy i daniu nodze trochę wolnego od sportu -tłumaczy zawodniczka, ucinając tym samym niedawne spekulacje.

21 listopada Polki wracają do obowiązków reprezentacyjnych i będą walczyć w preeliminacjach do MŚ 2013 :Na mecze reprezentacji powinnam już być w pełni sił.-kończy Karolina Kudłacz.

Dobre wieści dotyczą też reprezentacyjnej bramkarki Anny Baranowskiej.

Tuż przed rozpoczęciem prekwalifikacji doznała ona kontuzji łydki. Wszystko wskazuje na to, że nasza reprezentantka kłopoty zdrowotne ma już za sobą.

– Z nogą jest już znacznie lepiej. Od ponad tygodnia trenuję już normalnie. Na szczęście z pomocą sztabu medycznego z reprezentacji oraz klubowego, nie ma prawie śladu po kontuzji. W ubiegłą sobotę grałam już w spotkaniu przeciwko Nellingen – mówi Baranowska.

Czy Kim Rasmussen będzie mógł skorzystać z usług Baranowskiej w dalszej części preeliminacji do Mistrzostw Świata? – Mam taką nadzieję. Bardzo bym chciała zagrać w następnych spotkaniach. Ale wszystko zależy od decyzji trenera – podkreśla zawodniczka.

– Na szczęście dzięki transmisjom w internecie mogłam oglądać spotkania z Włoszkami i Białorusinkami i trzymać kciuki za dziewczyny. W drugim meczu klasą samą dla siebie była Karolina Kudłacz, warto też wspomnieć o doskonale grającej Weronice Gawlik – dodaje Baranowska.

Dla zprp.pl Danuta Jurasz/JKM

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest