WYPOWIEDZI PO MECZU POLSKA-BIAŁORUŚ:
Michael Biegler: Pierwsze mecze są zawsze trudne, jestem zadowolony z dwóch punktów, ale czeka nas jeszcze trochę pracy, niektóre sytuacje rozwiązywaliśmy w zły sposób. Prowadziliśmy do przerwy różnicą pięciu goli, potem ośmiu, nerwy w końcówce były niepotrzebne. Nie wiem co się stało w końcówce, muszę o tym porozmawiać o tym z moją drużyną.
Mariusz Jurkiewicz: Cieszymy się zwycięstwa, ale była to dla nas lekcja, że nie można przestawać grać dopóki mecz się jeszcze nie skończył… Teraz koncentrujemy się już na Arabii Saudyjskiej, choć oczywiście przeanalizujemy też naszą słabsza postawę w końcówce.
Jurij Szewcow: Całą pierwsza połowę próbowaliśmy złapać właściwy rytm, ale udało się dopiero w drugiej części, kiedy musieliśmy odrabiać dużą stratę do rywali i nie starczyło nam już czasu. Szkoda.
Siergiej Rutenka: Polacy zagrali dobre spotkanie, szczególnie przez pierwsze 40. minut, jeżeli będą w stanie utrzymać taki poziom gry przez cały mecz, przy odrobinie szczęścia mogą zajść daleko. Tak naprawdę wszyscy potrzebujemy tego szczęścia. Dziś obudziliśmy się za późno, szkoda…
Michael Biegler bardzo przeżywał mecz z Białorusią /Fot. ZPRP (2)