Młodzieżowa reprezentacja Polski kobiet, po porażce z Rumunią 26:30, nie awansowała do finałów mistrzostw Europy. Z grupy 4, która swoje mecze rozgrywała w rumuńskiej miejscowości Craiova, kwalifikacje uzyskały zespoły – gospodarzy i Słowenii.
– O braku awansu zadecydowała zbyt mała liczba bramek zdobytych w ataku pozycyjnym. Zabrakło nam też wsparcia ze strony kontuzjowanych Katarzyny Janiszewskiej i Katarzyny Kozimur. Rumunki grały szybką piłkę, dysponowały skutecznym rzutem z drugiej linii. Dobrze wykorzystywały grę w przewadze, posyłając piłki do skrzydeł, po minięciu jeden na jeden – podsumowała trener Edyta Majdzińska.
Nasze bramkarki, Patrycja Chojnacka i Karolina Sarnecka, w obu ostatnich meczach zaprezentowały skuteczność na poziomie 30 procent. W całym turnieju najkorzystniej zaprezentowała się Monika Kobylińska (grała na prawym i środkowym rozegraniu), zdobywczyni 19 bramek. Dzielnie ją wspierała Romana Fornalik (koło, prawe rozegranie). Było to jednak za mało, aby pokonać Słowenię lub Rumunię.
– Co dalej z tą drużyną? Niech zadecydują włodarze związku. Mam pewne przemyślenia na ten temat, ale nie chcę się jeszcze nimi dzielić na gorąco – zakończyła trener Majdzińska.
Wyniki 3. dnia:
Rumunia – Polska 30:26 (17:12)
POLSKA: Chojnacka, Sarnecka – Gutkowska, Charzyńska 3, Nowak 2, Oreszczuk, Fornalik 4, Kobylińska 10, Koprowska, Tomczyk, Janiszewska, Kozłowska 2, Szarawaga 1, Ważna 4.
Słowenia – Wielka Brytania 41:17.
Tabela:
1. Rumunia 3 6 111:57
2. Słowenia 3 4 92:70
3. Polska 3 2 95:69
4. W.Brytania 3 0 36:138.
