W trzecim występie w Otwartych Mistrzostw Europy Juniorów, odbywających się w Goeteborgu, Polska doznała pierwszej porażki. Biało-czerwoni ulegli Szwecji 15:24. W ostatnim grupowym meczu, w środę, nasz zespół zagra z Belgią.
– Rywale wypunktowali nas jak boksera. Nie musimy się jednak wstydzić za swoją postawę. W styczniu przegraliśmy z nimi szesnastoma i siedemnastoma bramkami. Widać postęp w naszej grze. Popełniliśmy trochę błędów i zabrakło skuteczności – ocenił trener Leszek Biernacki.
Fot. Kuba Gucma
Spotkanie do 15 minuty, kiedy to tablica pokazywała wynik 8:8, było wyrównane. Z czasem stopniowo zaczęła się uwidaczniać przewaga gospodarzy turnieju. Mecz w polskiej bramce rozpoczął Adam Morawski, ale spisywał się dość przeciętnie i szybko zastąpił go Mateusz Kornecki.
Spotkanie w miejscowej Lisebergshallen obserwował komplet widzów, w liczbie 1300 osób. Kibice po meczu nagrodzili brawami oba zespołu.
Grupa A:
Polska – Szwecja 15:24 (9:13)
Polska: Morawski, Kornecki – T.Gębala 3, M.Gębala, Malczewski, Grabarczyk, Bąk, Wypych, Szopa, Genda, Góralski 3, Wawrzyniak, Tokaj 4, Mazur, Olszewski 3, Czuwara 2.
Holandia – Belgia 18:15 (6:8)
Holandia – Czechy 9:16 (1:8)
