Po pierwszym dniu mistrzostw Europy w piłce ręcznej plażowej Biało-czerwone pozostają bez zwycięstwa. Mimo porażek z zespołami Węgier i Norwegii, Polki nie zamierzają jednak składać broni i obiecują walkę. – Na pewno damy z siebie wszystko i będziemy walczyć o każdy centymetr boiska – deklaruje Agnieszka Pęcherska, kapitan żeńskiej kadry.
/Fot. EHF
O pierwszym meczu Polki będą chciały jak najszybciej zapomnieć. Utytułowane rywalki dominowały przez całe spotkanie.
– Węgierki obnażyły wszystkie nasze słabe strony, grały płynnie i przede wszystkim bardzo skutecznie. Wychodziło im praktycznie wszystko, a nam niestety nic. Był to pierwszy mecz na turnieju w Randers, a także debiut prawie całej kadry na mistrzostwach Europy. Każda z nas posiada ogromne możliwości, jednak występ przeciwko doświadczonym Madziarkom kompletnie nam nie wszedł. Wydaje mi się, że przegraliśmy go w głowach – oceniła spotkanie z Węgierkami, Agnieszka Pęcherska.
W drugim meczu Polki zagrały już dużo lepiej, jednak musiały uznać wyższość zespołu norweskiego. – W drugim spotkaniu podjęłyśmy walkę, niektóre akcje naprawdę napawają optymizmem przed kolejnymi pojedynkami – dodała Pęcherska.
W środę Polki zagrają z Chorwacją oraz Ukrainą – Czekają nas bardzo trudne, ale zarazem ważne spotkania. Na pewno damy z siebie wszystko i będziemy walczyć o każdy centymetr boiska. Zdajemy sobie sprawę, że żaden zespół nie odda nam łatwo zwycięstwa. Mam nadzieję, że humory będą lepsze niż po wtorkowych meczach – zakończyła kapitan reprezentacji.
W środę prawdziwy handballowy maraton czeka męską kadrę, Polacy zmierzą się kolejno z Norwegią, Danią oraz Hiszpanią.
– Wszyscy w obu ekipach są zdrowi i gotowi do gry – informuje z Randers kierownik kadry Andrzej Jaworski.
10.07.2013 (środa) – plan gier:
kobiety
g.13:00 – CHORWACJA – POLSKA
g.18:00 – POLSKA – UKRAINA
mężczyźni
g.13:00 – POLSKA – NORWEGIA
g.17:00 – DANIA – POLSKA
g.21:00 – HISZPANIA – POLSKA
MF/JKM