Podczas odbywających się w Gdańsku i Gdyni ME kobiet do lat 17 Związek Piłki Ręcznej w Polsce postawił na innowacyjne rozwiązanie. Zamiast drukować biuletyny podsumowujące każdy kolejny dzień rozgrywek, wszystkie drużyny otrzymały e-czytniki, na które każdego wieczoru wgrywany jest plik. Sędziowie i delegaci otrzymują go natomiast drogą mailową. Jest to bardzo praktyczne, a przede wszystkim ekologiczne wyjście.
Bramkarka polskiej reprezentacji Karolina Sarnecka prezentuje biuletyn na e-czytniku /Fot. JG
Pomysł ZPRP jest całkowicie unikalny w skali turniejów rangi mistrzowskiej, zarówno pod egidą Europejskiej jak i Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej.
– Na tonę papieru potrzeba 16-17 drzew. Wyliczyliśmy, że na same biuletyny zużylibyśmy 40 ryz papieru, po 500 kartek, czyli łącznie prawie 100 kg, a przecież zdecydowana większość z naszych gości nie zamierza zabierać ze sobą do domu tak obszernych materiałów, które i tak są dostępne w formie elektronicznej na oficjalnej stronie turnieju – mówi Marek Góralczyk, sekretarz związku.
Co ważne, rozwiązanie to bez najmniejszych problemów zaakceptowały wszystkie drużyny.
– Bardzo podoba nam się ten pomysł, biuletyny w wersji książkowej tak naprawdę nie są nam potrzebne, wszystkie informacje możemy przecież znaleźć w internecie – zgodnie mówią uczestniczki czempionatu Starego Kontynetu.
Wszystkie biuletyny ME Juniorek Polska 2013 znaleźć można TUTAJ.
