Sobota to nie tylko zmagania w PGNiG Superlidze mężczyzn. Do pucharowej rywalizacji na europejskiej arenie przystępują bowiem Górnik Zabrze i Azoty Puławy. W 3. Rundzie Challenge Cup rywalami zespołu z Górnego Śląska będzie belgijska Initia Hasselt, z kolei Puławianie zmierzą się z tureckim Ozel Idare.
Przed rokiem Belgowie z Hasselt napsuli graczom Azotów sporo krwi /Fot. GT
W obu przypadkach polskie kluby uchodzą za faworytów tych konfrontacji, choć szczególnie należy uważać na Belgów, którzy przed rokiem wyeliminowali z pucharów właśnie Azoty. Mimo wszystko zawodnicy Górnika są pewni swoich umiejętności.
– Wiadomo, że po ostatnich meczach jesteśmy optymistami. Wygraliśmy dwa spotkania, w dodatku całkiem sporą liczbą bramek i gdzieś to wszystko idzie do przodu. Miejmy nadzieję, że nasze spotkanie z Initią zakończy się tak samo wysokim wynikiem, jak te mecze ligowe – mówi bramkarz Zabrzan Sebastian Suchowicz.
W Puławach liczą, że w tym roku ich przygoda z pucharami potrwa nieco dłużej niż w latach ubiegłych. Włodarze klubu odważnie deklarują, że celem zespołu jest powtórzenie sukcesu MMTS-u Kwidzyn i awans do finału rozgrywek. – Liczymy, że w nowej edycji uda nam się w końcu osiągnąć znaczący sukces – deklaruje prezes Jerzy Witaszek.
Challenge Cup / 3. runda / 23.11.13:
g. 15:00 Ozel Idare SK – KS Azoty Puławy
g. 18:00 Górnik Zabrze – Initia Hasselt