W piątkowe wieczór Polki trenowały na bocznym boisku hali Kristalna Dvorana, a więc obiektu w którym swoje mecze rozgrywać będą drużyny występujące w grupie C czempionatu globu. Po powrocie do hotelu Biało-czerwone udały się na kolację, a następnie dostały czas wolny na regenerację po niezwykle intensywnym dniu. W sobotę o godz. 10:00 nasz zespół będzie trenował już na głównym placu gry, początek meczu z Paragwajem o godz. 18:00.
Po 30 minutach gry w piłkę nożną trener Rasmussen zaordynował przejście do normalnych zajęć. Polki ćwiczyły przede wszystkim rzuty z dalszej odległości, które mają być silną bronią naszego zespołu podczas jutrzejszego starcia z drużyną z Ameryki Południowej.
Dodajmy, że boczna hala o wdzięcznej nazwie Medison, to chyba jeden z najstarszych obiektów sportowych w Serbii. Wybudowana jeszcze w byłej w Jugosławii, przetrwała do naszych czasów prawie w niezmienionej postaci. Została oddana do użytku w 1962 roku.
