12 grudnia 2013

Ten pojedynek trzeba wygrać

Argentyna to drużyna dość anonimowa poza Ameryką Południową. Patrząc na skład powołany na turniej finałowy MŚ, trener Eduardo Peruchena wyraźnie stawia na młodzież. W dotychczasowych występach na serbskich parkietach Argentynki zanotowały trzy porażki, przegrywając kolejno z Angolą, Norwegią oraz Hiszpanią. – Gramy z wicemistrzyniami Ameryki Południowej, ale zwycięstwo jest naszym obowiązkiem – zgodnie podkreślają Polki.

Przed dwoma dniami wicemistrzynie Ameryki Południowej uległy Hiszpanii ‘tylko’ 19:25. – To był dla nas niezwykle prestiżowy mecz i mimo przegranej cieszymy się, że zaprezentowałyśmy się z dobrej strony. Polska na pewno jest faworytem, ale chcemy dziś pokazać dobry handball, dać z siebie wszystko i walczyć ze wszystkich sił – mówi nam kapitan drużyny Magdalena Decilio.

Tymczasem w polskim obozie panują równie bojowe nastroje. Ewentualna wygrana przypieczętuje awans Biało-czerwonych do 1/8 finału. – Argentyna to drużyna o co najmniej klasę lepsza niż Paragwaj, ale zarazem jest to przeciwnik, którego nie możemy się obawiać. Najważniejsze to wyjść na boisko, grać swoje i kontrolować przebieg meczu od pierwszego gwizdka, nie możemy pozowolić aby Argentynki choć na chwilę uwierzyły w to, że stać je tego wieczoru na korzystny rezultat – mówi drugi trener Antoni Parecki.

Dziesięć zawodniczek z szerokiej 28-osobowej kadry Argentyny na MŚ ma za sobą występ w nieudanym czempionacie globu w Brazylii przed dwoma laty. Argentyna z siedmiu spotkań wygrała wtedy tylko jedno i to z Australią o „prestiżowe”, przedostatnie miejsce w rywalizacji 24 drużyn, co bardzo poprawiło dramatyczne wręcz statystyki.

Porażki 11:37 ze Szwecją, czy 13:31 z Danią w tamtym turnieju pokazują przepaść, jaka dzieliła ten zespół od Europy. W Brazylii podopieczne ówczesnego selekcjonera Miguela Interllige zdobywały średnio 18 bramek na mecz (nie wliczając potyczki z Australią), a w całych mistrzostwach zanotowały marne 29 procent skuteczności w ataku, rzucając celnie 127 razy na 433 przeprowadzonych akcji ofensywnych.

Warto jednak zwrócić uwagę na mierzącą 182 cm wzrostu obrotową Antonelę Mena, która występowała kiedyś w solidnym hiszpańskim klubie Bera Bera. Doświadczenie z gry w Europie ma też 23-letnia Lucia Giamberardino, była zawodniczka również hiszpańskiej Lleidy.

Początek meczu o godzinie 18:00, bezpośrednia transmisja w TVP Sport oraz na Sport.TVP.pl.

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest