.„Piłka ręczna jest wciągająca. Nie jest to jednak takie proste. Ta lepiąca się piłka nie zawsze leci tam gdzie chcemy – przyznała posłanka Iwona Guzowska
W czasie meczu obrońcy obu drużyn z reguły nie przykładali się do swoich obowiązków. To bardzo ułatwiało kreowanie wielu zabawnych sytuacji na boisku, jak chociażby rzuty tyłem. Nagle w bramce polskiego zespołu pojawiło się naraz trzech bramkarzy. Do Sławomira Szmala dołączyli Marcin Wichary i Sebastian Suchowicz. Ciekawym rozwiązaniem było gra mistrza olimpijskiego w chodzie. Roberta Korzeniowskiego w roli obrotowego. Z kolei kontuzjowany Marcin Lijewski na moment wcielił się w rolę kamerzysty. Wielką ochotę do gry przejawiał wioślarz Adam Korol, a pod koniec zmagań mikrofon komentatora przejął znany celebryta Krzysztof Skiba.
– To dla nas zaszczyt, móc pożegnać Artura. To duże wydarzenie dla publiczności – powiedział Grzegorz Tkaczyk. Widzowie w liczbie 8200 świetnie się bawili, a ostatnią minutę oglądali na stojąco. To była dobra promocja piłki ręcznej.
Polska – Reszta Świata 51:33 (25:23).