Reprezentantki Polski są już po pierwszym treningu w belgradzkiej Kombank Arenie. W czwartkowy wieczór podopieczne Kima Rasmussena odbyły ponad godzinne zajęcia na parkiecie największej hali w Serbii. Wszystko wskazuje na to, że dzisiejszy półfinał MŚ Polska – Serbia obejrzy komplet 20 tysięcy widzów.
W kasach pozostały już tylko ostatnie partie wejściówek na mecze 1/2, zresztą podobnie rzecz ma się jeżeli chodzi o bilety na niedzielny wielki finał oraz spotkanie o trzecie miejsce. Jak tłumaczą organizatorzy, w tym momencie najlepszym i najpewniejszym sposobem nabycia kart wstępu jest ich bezpośredni zakup w kasach Kombank Areny.
Trening polskiego zespołu trwał nieco ponad godzinę. Po rozgrzewce kadrowiczki grały w piłkę nożną, następnie przeszły do ćwiczeń motorycznych, a zajęcia zakończyły szlifując różne rozwiązania w kontrataku.
Wieczorem odbyła się pierwsza analiza taktyczna jeżeli chodzi o nasze najbliższe rywalki, rozpracowywanie gry serbskiego zespołu kontynuowane będzie w piątek po śniadaniu. Poza tym Biało-czerwone mają już tylko odpoczywać.
Wszystkie zawodniczki są gotowe do gry, a duża w tym zasługa sztabu medycznego kadry.
Warto dodać, że członkowie sztabu kadry odreagowują stres związany z turniejem biegając niemal codziennie rano. Kiedy kadrowiczki odpoczywały, lekarz Mateusz Hanslik, fizjoterapeuci Artur Dimitruk i Grzegorz Wowra, statystyk Łukasz Kalwa oraz drugi trener Antoni Parecki i szef polskiej ekipy Marek Góralczyk pokonywali długie kilometry na ulicach Zrenjanina i Nowego Sadu.
Pierwszy gwizdek w meczu Polska – Serbia już o godzinie 18:00.