Z Francuzami grało mi się zdecydowanie lepiej niż z Serbią, dwa gole na początku drugiej połowy pozwoliły mi zapomnieć o niewykorzystanych wcześniej sytuacjach. Teraz jednak, koncentruję się już tylko i wyłącznie na starciu z Rosjanami, którego stawką będzie awans do kolejnej rundy mistrzostw Europy – mówi Przemysław Krajewski. Zapraszamy na rozmowę ze skrzydłowym reprezentacji Polski.