Od piątku w Zielonej Górze, w 18-osobowym składzie trenuje reprezentacja Polski kobiet, która przygotowuje się do dwóch kwalifikacyjnych meczów Euro 2014 przeciw Portugalii. Na zgrupowanie stawiły się wszystkie piłkarki powołane z drużyn PGNiG Superligi. Zabrakło tylko kontuzjowanej Aleksandry Zych. W poniedziałek do zespołu dołączą trzy zawodniczki z zagranicznych klubów.
– Karolina Kudłacz, Anna Wysokińska oraz Karolina Siódmiak w ten weekend mają ligowe obowiązki w Niemczach i we Francji. Trenujemy dwa razy dziennie po dwie godziny, na siłowni i w hali. Wieczorne zajęcia odbywają się późnym wieczorem, aby zawodniczki przyzwyczaiły się do pory rozgrywania meczu w Portugalii. Wówczas to będzie 22:00 czasu polskiego – powiedział drugi trener Biało-czerwonych, Antoni Parecki.
Nasz sztab szkoleniowy zebrał materiały z dwóch poprzednich meczów Portugalek w Euro 2014, z Czeszkami i Czarnogórzankami. Analiza zapisu wideo rozpocznie się od niedzieli. Nasza drużyna do Portugalii uda się we wtorek, we wczesnych godzinach rannych via Berlin. Mecz z Portugalią zostanie rozegrany następnego dnia w miejscowości Maia położonej niedaleko Porto, w pobliżu wybrzeża Oceanu Atlantyckiego.
Kim Rasmussen zapytany o motywowanie podopiecznych do spotkań z najsłabszym zespołem w grupie odparł, że specjalnie nie musi tego robić, gdyż jego drużyna zawsze gra na 100 procent przez 60 minut. – Myślę o tym, żeby podczas tych spotkań dać szansę nowym, młodym piłkarkom. Mecze z Portugalią nie będą z kategorii tych łatwych. Musimy i wygramy je. Mam nadzieję stworzyć kadrę jako mieszankę doświadczenia z młodością. Szczególnie na prawym skrzydle mamy niesamowicie utalentowane zawodniczki i damy tym leworęcznym szansę na występ. Zobaczymy jak Katarzyna Janiszewska i Aneta Łabuda potrafią to wykorzystać – zapowiedział główny trener Biało-czerwonych.
Drugi mecz z Portugalią został zaplanowany na ostatnią niedzielę marca. Zielonogórska hala Centrum Rekreacyjno-Sportowego może pomieścić 5000 kibiców. – Jeżeli będzie pełna, to będzie przypominała nam mistrzostwa świata w Serbii – dodał trener Parecki.
ZOBACZ TAKŻE:
