– Kim Rasmussen coraz śmielej sięga po zawodniczki z rocznika 92, który poprzednio prowadziłem. W roczniku 94 też są kandydatki do gry w pierwszej reprezentacji Polski – zapewnia Andrzej Niewrzawa, trener kadry młodzieżowej. Jego podopieczne od niedzieli przygotowują się w Chorzowie do turnieju kwalifikacyjnego do MŚ. W dniach 17-19 kwietnia ich rywalkami będą Serbki, Słowaczki i Holenderki.
Czy jest Pan zadowolony z cyklu przygotowań do chorzowskiego turnieju, forma drużyny rośnie?
Jak najbardziej, jesteśmy dobrej myśli, ale zaznaczam, że nasza grupa kwalifikacyjna wydaje się być dosyć wyrównana. Młode zawodniczki z pewnością motywuje do pracy fakt, że trener Kim Rasmussen coraz śmielej sięga po zawodniczki z rocznika 92, który poprzednio prowadziłem. W roczniku 94 też jest kilka perspektywicznych dziewcząt, które w przyszłości mogą zasilić pierwszą reprezentację. To dobra tendencja, bo taki jest właśnie cel szkolenia – reprezentacja młodzieżowa powinna dostarczać kadrowiczki do seniorskiej reprezentacji.
Czy w Chorzowie będzie pan miał do dyspozycji wszystkie najlepsze zawodniczki?
Największy problem mamy z obrotowymi. Praktycznie zostaliśmy bez koła, mniej więcej w tym samym okresie urazów doznały Joanny Szarawaga z Lublina i Patrycja Noga ze Szczecina. Nie jest więc kolorowo, bo to newralgiczna pozycja w drużynie, lecz po jesteśmy szkoleniowcami, by poradzić sobie z tymi kłopotami. Alternatywą do gry na kole są Zuzanna Ważna z KPR Ruch Chorzów, chociaż akurat Zuzia na tej pozycji nie gra w Chorzowie. Postawimy też na nominalną prawą rozgrywającą Pogoni Szczecin, Romanę Fornalik.
W kwalifikacjach do chorwackich finałów MMŚ zmierzycie się z reprezentacjami Serbii, Słowacji i Holandii, jak bardzo wyrównana jest to stawka?
Najgroźniejsze wydają się być Holenderki, które na mistrzostwach świata do lat 19 pokonały Dunki, wygrana nad Skandynawkami ma swoją wymowę. Serbki są niewygodnym przeciwnikiem. Prezentują bałkański styl gry – agresywny, żywiołowy, dynamiczny. W ekipie Słowacji niedawno doszło do zmiany szkoleniowca, ale na nasze południowe sąsiadki na pewno trzeba będzie uważać, to dosyć nieobliczalna drużyna.
Czy bardzo liczycie na pomoc miejscowych kibiców?
Oczywiście! Mam nadzieję, że odnowiona hala chorzowskiego MORiSu będzie pełna, kibice dopiszą i pomogą nam w walce o awans do finałów mistrzostw świata!
UWAGA! WSTĘP NA WSZYSTKIE MECZE TURNIEJU JEST WOLNY!
Program turnieju:
17.04
g.16.00 Holandia – Słowacja
g.18.30 Polska – Serbia
18.04
g.14.00 Holandia – Serbia
g.16.00 Polska – Słowacja
19.04
g.10.00 Słowacja – Serbia
g.12.00 Polska – Holandia
ZOBACZ POWOŁANIE NA ZGRUPOWANIE W CHORZOWIE
