W kolejnym występie w ramach drugiej fazy Otwartych Mistrzostw Europy juniorska reprezentacja Polski przegrała ze Słowacją 21:22 (9:10). – Mecz był bardzo wyrównany, niestety przestój w drugiej połowie sprawił, że musiałyśmy gonić wynik i ostatecznie zabrakło nam czasu na doprowadzenie choćby do remisu – mówi Monika Marzec. W piątek Biało-czerwone zmierzą się z Holandią, Polki wciąż mają szansę na zajęcie 9. miejsca w turnieju.
– Niemal cały mecz toczył się na granicy remisu. Niestety w końcowych minutach, od stanu 17:17, straciłyśmy cztery bramki z rzędu (17:21). Dziewczyny walczyły aby odrobić dystans i prawie im się to udało. Ponownie widać było nasz problem w ataku, w tym elemencie nasza gra szwankuje najbardziej, jeżeli chodzi o defensywę to prezentujemy się naprawdę solidnie – analizuje szkoleniowiec kadry.
W tej fazie turnieju mecze rozgrywane są systemem 2 razy 25 minut. Piątkowe spotkanie z Holandią rozpocznie się o godzinie 10:00.
O miejsca 9-12 Polki grają z drużynami, które w pierwszej fazie turnieju zajęły trzecie lokaty w pozostałych grupach. Szczegóły na: http://www.eurohandball.com/eopen/18/women/2014/round/1/Final+Tournament.
Otwarte Mistrzostwa Europy Juniorek do lat 18 – Goeteborg 2014
SŁOWACJA – POLSKA 22:21 (10:9)
POLSKA: Krupa, Sach, Januchta – Czubaj, Górna 1, Hartman, Jurczyk 1, Kwiecińska, Mochocka 5, Mokrzka 2, Nocuń 2, Oreszczuk 2, Radzikowska, Rosiak 4, Świerżewska 3, Zimny 1.
