W środę 3 września o godzinie 19:00 Górnik Zabrze podejmie Śląsk Wrocław. Rozegrane awansem spotkanie 1. kolejki będzie zarazem inauguracją sezonu 2014/15 w PGNiG Superlidze mężczyzn. Brązowi medaliści poprzednich rozgrywek w sobotę zmierzą się bowiem z macedońskim Zomimakiem Strumica w 1. rundzie Pucharu EHF.
Mariusz Jurasik należy do najbardziej doświadczonych i najlepszych graczy Górnika /Fot. Archiwum
Terminarz nie rozpieszcza beniaminka PGNiG Superligi, w pierwszych trzech kolejkach Śląsk zagra bowiem z trzema medalistami poprzedniego sezonu, z czego dwa spotkania rozegra na wyjeździe.
Po meczu z Zabrzanami Śląsk podejmie w hali Orbita wicemistrzów Polski, Orlen Wisłę Płock, a następnie zagra w Kielcach z mistrzem kraju. Dla podopiecznych Piotra Przybeckiego, którzy za priorytet stawiają sobie utrzymanie w PGNiG Superlidze, to będzie bardzo trudny początek.
Przypomnijmy, że piętnastokrotni mistrzowie Polski wracają do najwyższej klasy rozgrywkowej po czterech latach, kiedy to po sezonie 2009/10, klub został wycofany z rozgrywek, choć zajął w nich 9. miejsce. Dzięki zaangażowaniu byłych zawodników Śląska: Jacka Olejnika i Daniela Grobelnego oraz pomocy władz Wrocławia, udało się powołać Śląsk Wrocław Handball Team. W sezonie 2011/12 zespół wystartował w II lidze i wywalczył awans do I ligi. Po dwóch latach spędzonych na zapleczu PGNiG Superligi, Śląsk wywalczył upragniony awans.
Środowy rywal Śląska – Górnik Zabrze – kilka dni temu przegrał w sparingu z Orlen Wisłą Płock różnicą dwóch bramek. Drużyna prowadzona przez szwedzkiego trenera Patrika Liljestranda zagra ze Śląskiem awansem w środę, ze względu na weekendowe zmagania w europejskich pucharach.
W zespole Górnika występuje wielu doświadczonych zawodników, m.in.: Mariusz Jurasik, Patryk Kuchczyński, Michał Kubisztal, Bartłomiej Tomczak, Adrian Niedośpiał czy Robert Orzechowski. Przed tym sezonem zabrzanie pozyskali jeszcze m.in.: Pawła Nierzawę (TuS Nettelstedt-Luebbecke via Vive Targi Kielce) oraz Aleksandra Tatarincewa (Reale Ademar Leon).
– Górnik to kompletny zespół, który ma prawie po dwóch równorzędnych zawodników na każdą pozycję. Nic więc dziwnego, że w Zabrzu myślą w tym sezonie o powalczeniu o coś więcej, niż brązowy medal – mówi Piotr Przybecki, trener Śląska. – Jedziemy do Zabrza w składzie takim, w jakich występowaliśmy w ostatnich sparingach i będziemy chcieli powalczyć o jak najlepszy wynik. Będzie trudno, bo gramy z klasowym zespołem i na dodatek na wyjeździe – dodaje szkoleniowiec WKS-u.
Jego podopieczni całkiem dobrze wypadli w sparingach przed sezonem, bo z pięciu meczów wygrali cztery i doznali tylko jednej porażki. Niemniej jednak w środowy wieczór zespół Śląska z pewnością czeka ciężka przeprawa.
1. kolejka PGNiG Superligi mężczyzn
środa 3 września, godz. 19:00 (mecz rozgrywany awansem)
Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław
