Polska w drugim występie w turnieju Golden League kobiet przegrała w Besancon z Francją 20:26 (10:13). Najwięcej bramek dla Biało-czerwonych rzuciła autorka czterech trafień Małgorzata Stasiak. W niedzielę, na zakończenie imprezy, drużyna Kima Rasmussena zagra z Danią.
W pierwszej połowie Polki były równorzędnym rywalem dla Francuzek. Duński szkoleniowiec naszej ekipy szczególnie podkreślił dobrą postawę podopiecznych w obronie. Po zmianie stron presja zespołu gospodarza turnieju była coraz większa. Szybko znalazło to odzwierciedlenie w wyniku na korzyść zespołu Alaina Portesa.
– W sytuacjach spornych odczuliśmy, że mecz prowadzą francuscy sędziowie. Z drugiej strony stworzyliśmy sobie wiele dogodnych okazji rzutowych, ale bramkarka rywalek dała popis gry. W sumie był to dla nas pożyteczny sprawdzian – podsumował trener Rasmussen.
FRANCJA – POLSKA 26:20 (13:10)
POLSKA: Prudzienica, Maliczkiewicz – Gadzina 2, Kudłacz 3, Kołodziejska 1, Zalewska 2, Wojtas 3, Stasiak 4, Kulwińska 1, Byzdra 3, Stachowska 1, Cebula, Grzyb, Drabik.
