W spotkaniu ostatniej kolejki sezonu 2017/2018 PGNiG Superligi kobiet piłkarki ręczne MKS Perły Lublin przegrały we własnej hali z Metraco Zagłębiem Lubin, 25:27. Wynik nie decydował jednak o pozycjach zespołów na koniec rozgrywek. Po meczu gospodynie uhonorowane zostały złotymi medalami, natomiast przyjezdne otrzymały srebrne krążki za wicemistrzostwo kraju.
O zwycięstwie przyjezdnych zadecydowały tylko dwie bramki, choć ich prowadzenie zaznaczyło się już w pierwszych minutach spotkania. Dla zawodniczek wynik ten nie miał większego znaczenia w kontekście rozstrzygnięć kończącego się już sezonu. MKS Perła już wcześniej zagwarantowała sobie mistrzostwo kraju. Podopieczne Roberta Lisa zanotowały najlepszy sezon w historii klubu, sięgając po potrójną koronę.
Sytuacja nie oznaczała jednak, że któraś z drużyn nie podejdzie do rywalizacji w Lublinie w pełni skoncentrowana. Spotkania na linii Lublin – Lubin od zawsze ściągały wzrok wielu kibiców. Nie inaczej było i tym razem, choć gospodynie nie narzuciły własnych warunków. Metraco Zagłębie spokojnie kroczyło po wygraną.
Zdobyte przez lubinianki punkty pozwoliły w jeszcze lepszych nastrojach odebrać srebrne medale. Jeszcze większa euforia towarzyszyła gospodyniom. Zespół Roberta Lisa odebrał z rąk Andrzej Kraśnickiego, prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce, złote medale oraz puchar za tytuł mistrza kraju.
MKS Perła Lublin – Metraco Zagłębie Lubin 25:27 (12:16)