Reprezentacja Polski mężczyzn we wtorek wieczorem, po 2-godzinnej podróży autokarem, przybyła do Povoa de Varzim. W tej portugalskiej miejscowości w najbliższy weekend zostanie rozegrany turniej kwalifikacyjny do mistrzostw świata 2019.
/Fot. J.Gołębiewska (ZPRP) (2)
Humory naszym zawodnikom dopisują. Każdy z nich ma świadomość z rangi turnieju. Ze stawki, w której wystąpią: Polska, Portugalia, Kosowo i Cypr awansuje tylko najlepszy zespół. Nagrodą jest prawo gry w czerwcowych play-offach.
Biało-czerwoni w środę rano trenowali w hali, w której odbędzie się turniej. Wszyscy zawodnicy brali udział w zajęciach. Jedynie Michał Daszek, uskarżający się jeszcze na uraz stawy skokowego, ćwiczył indywidualnie. Pełne obciążenie treningowe wypełniali Paweł Paczkowski i Rafał Przybylski, którzy podczas niedawnego turnieju w Hiszpanii mieli problemy ze zdrowiem.
Warunki atmosferyczne w Povoa de Varzim nie zachęcają do spacerów. Pada obfity deszcz, któremu towarzyszy dość silny wiatr.
W ostatnim sprawdzianie przed kwalifikacjami Portugalia pokonała Argentynę 30:25 (17:14). – Musimy poprawić niektóre elementy gry defensywne, ale ogólnie jestem zadowolony. W ataku także jest co poprawiać . Właśnie skuteczność była najważniejszym aspektem meczu – ocenił szkoleniowiec Portugalczyków, Paulo Pereira.
Hala Pavilhão Desportivo Municipal da Póvoa de Varzim może pomieścić 2500 widzów. Bilety na turniej są nadal dostępne. Trzydniowe karnety kosztują 12 euro, a dzienne bilety 5 euro.
Terminarz turnieju:
12.01. (piątek)
18:15 – Polska – Kosowo; TVP Sport
20:30 – Portugalia – Cypr; TVP Sport
13.01. (sobota)
19:00 – Kosowo – Portugalia; TVP Sport
21:30 – Cypr – Polska; TVP Sport
14.01. (niedziela)
16:30 – Cypr – Kosowo
19:00 – Portugalia – Polska; TVP Sport.