Turniej w Rumunii to fajne przetarcie przed mistrzostwami. Pokaże nad czym musimy jeszcze pracować. Absolutnie nie żałuję, że przekazałam opaskę kapitana reprezentacji. „Kudi” to właściwa osoba na właściwym miejscu. Bardzo się cieszymy, że wróciła do zespołu. Na mundialu planujemy wygrać jak najwięcej meczów – mówi reprezentacyjna rozgrywająca Kinga Achruk.