Biało-czerwoni przegrali z Rosją i stracili szansę awansu do 1/8 finału mistrzostw świata. Przed Polakami wtorkowy mecz z Japonią.
Będziemy walczyć o każdy centymetr boiska. Dla nas to ważne, szczególnie na tym poziomie budowania drużyny. Zespół poznaje się po tym, jak powstaje z kolan – podkreśla rozgrywający polskiej reprezentacji, Maciej Gębala.
Reprezentacja Polski odniosła trzecią porażkę w turnieju. – Na pewno teraz jest ciężko, ale musimy wstać, dalej walczyć i nie ma mowy o tym, żebyśmy jutro byli zdołowani. Będziemy walczyć o każdy centymetr boiska. Dla nas to ważne, szczególnie na tym poziomie budowania drużyny. Zespół poznaje się po tym, jak powstaje z kolan. Musimy wrócić do domu z głowami podniesionymi do góry – powiedział młody rozgrywający.
– W dzisiejszym meczu nie wykorzystaliśmy bardzo dużej ilości stuprocentowych sytuacji Dochodziliśmy do nich, ale brakowało wykończenia. Dobrze prezentował się Vadim Bogdanov, który nas zatrzymał. Kibice muszą zrozumieć, że musimy się poznać. Graliśmy razem sześć spotkań i jeśli zagramy ich więcej, to zaczniemy wygrywać ważniejsze pojedynki – analizował porażkę Maciej Gębala.
Przed Biało-czerwonymi spotkanie z teoretycznie najsłabszym zespołem grupy. – Japonia to też nie są chłopcy do bicia i pokazali, że potrafią grać w piłkę ręczną. Dla nas ważne jest, żebyśmy wygrali jakiś mecz. Nie chodzi już nawet o to, żeby awansować dalej, a trzeba udowodnić sobie, że potrafimy wygrywać na ważnych imprezach.