W meczu z Brazylią wszystko może się wydarzyć. Z Norwegią zagraliśmy dobre spotkanie i myślę, że teraz jesteśmy w stanie zwyciężyć. Zespół z Ameryki Południowej jest w naszym zasięgu – przedstawia najbliższego rywala Biało-czerwonych rozgrywający Krzysztof Łyżwa.
Reprezentacja Polski już w sobotę rozegra drugie spotkanie Mistrzostw Świata. – W meczu z Brazylią wszystko może się wydarzyć. Po naszej wczorajszej dobrej grze myślę, że jesteśmy w stanie zwyciężyć. Pokazaliśmy, że możemy postawić się Norwegom. W ostatnich dziesięciu minutach zabrakło trochę zimnej głowy i dlatego przegraliśmy. Brazylia jest jednak w naszym zasięgu. Mieliśmy za dużo strat. Potrzeba nam więcej opanowania i spokoju. Wtedy możemy wyeliminować mniej więcej połowę naszych błędów – ocenił Krzysztof Łyżwa.
Rozgrywający reprezentacji Polski zauważa pozytywne elementy w grze drużyny. – Mamy rezerwy w postaci młodości. Może nie jesteśmy najmłodszym zespołem, ale jesteśmy bardzo dobrze przygotowani fizycznie. Potrafimy wytrzymać sześćdziesiąt minut i szybko się regenerujemy.