W starciu wicemistrzów świata z brązowymi medalistami ostatniego mundialu minimalnie lepsi okazali się Katarczycy, którzy pokonali reprezentację Polski 26:25. Biało-czerwoni potrafili odrobić stratę sześciu bramek z pierwszej połowy, a o końcowym wyniku zadecydowały błędy naszego zespołu w decydujących minutach spotkania.
Po wyrównanym początku inicjatywę przejęli Katarczycy i od stanu 4:4 zdobyli aż sześć bramek z rzędu i Polacy przegrywali 4:10. W szeregach mistrzów Azji, co nie było zaskoczeniem, prym wiedli Bertrand Roine i Rafael Capote.
Dopiero znakomite asysty Łukasza Gieraka do Macieja Gębali i Michała Daszka otworzyły obrotowemu i skrzydłowemu drogę do bramki rywali przyniosły naszej drużynie przełamanie. Po chwili bramkę z kontrataku dołożył Jachlewski i straty zostały zmniejszone o połowę (7:10).
Katar największe zagrożenie stwarzał przy rzutach z dystansu, tymczasem podopieczni Talanta Dujszebajewa grali nierówno, bardzo udane akcje przeplatali niedokładnymi zagraniami.
Druga połowę Biało-czerwoni rozpoczęli z niezwykłym animuszem. Znakomicie funkcjonowała nasza defensywa co zaowocowało szansami do kontr, co najważniejsze szansami wykorzystanymi. Dystans dzielący obie drużyny wynosił już tylko jedno trafienie (16:17).
Podobnie jak w meczu z Hiszpanią znakomicie spisywał się Adam Malcher, który w bramce zastąpił Adama Morawskiego. W 37. minucie, Polacy zadali dwa ciosy, najpierw z karnego do wyrównania doprowadził Przemysław Krajewski, a w następnej akcji Gierak – sytuacyjnym rzutem, wykorzystując nieobecność Danijela Sarića między słupkami – dał nam prowadzenie 20:19.
Niestety w decydujących akcjach w poczynania Polaków ponownie wdarł się brak precyzji, straty w ataku i rzuty z nieprzygotowanych pozycji zostały bezlitośnie wykorzystane przez wicemistrzów świata, którzy ostatecznie zwyciężyli 26:25.
Turniej towarzyski w Irun:
6 stycznia (piątek)
Argentyna – Katar 25:30 (14:13)
Hiszpania – Polska 30:20 (11:11)
Polska: Malcher, Morawski, Kornecki – Chrapkowski 1, Jurkiewicz 2, Jachlewski, Walczak, T.Gębala 4, M.Gębala 2, Daszek 2, Krajewski 1, Przybylski 4, Łyżwa, Niewrzawa 1, Daćko 2, Gierak 1.
7 stycznia (sobota)
Polska – Katar 25:26 (11:15)
Polska: Malcher, Morawski, Kornecki – Chrapkowski 3, Jurkiewicz, Jachlewski 4, Walczak, T.Gębala 2, M.Gębala 2, Daszek 6, Krajewski 3, Przybylski 1, Łyżwa, Niewrzawa 1, Daćko 2, Gierak 1.
Hiszpania – Argentyna 38:25 (17:10)
8 stycznia (niedziela)
Polska – Argentyna – godz. 11:00
Hiszpania – Katar – godz. 13:00