Biało-czerwoni są już w Katowicach, gdzie w sobotę o godzinie 20:00 podejmą Holandię w pierwszym meczu play-off o awans do MŚ 2017. Podczas przedmeczowej konferencji prasowej wszyscy zgodnie podkreślali wagę tego spotkania, klasę Holendrów i wspaniałą atmosferę w katowickim Spodku. Cel jest jeden – awans na kolejną wielką imprezę!
Z wielką przyjemnością witam reprezentantów Polski w Katowicach, już po raz trzeci na przestrzeni ostatnich lat. Wciąż tkwią w nas emocje związane ze styczniowymi ME, ich znakomitą organizacją, przypomnę, że pomimo Biało-czerwoni nie zawitali wtedy do Katowic, hala Spodek i tak była wypełniona po brzegi, z czego jesteśmy bardzo dumni. Mecz z Holandią jest bardzo istotny, przed nami wielkie widowisko sportowe i wielkie emocje. Już teraz zapraszam kadrowiczów do kolejnych wizyt w Katowicach – mówił wiceprezydent Miasta Waldemar Bojarun.
Dołączam się do słów pana prezydenta, zawsze z chęcią przyjeżdżamy do Katowic, miejscowa publiczność jest wspaniała. W tej chwili mamy sprzedanych około 6 tysięcy biletów, to ostatni oficjalny mecz reprezentacji w Polsce przed Igrzyskami w Rio, dlatego liczymy, że tak liczba będzie jeszcze bardziej okazała. Spotkanie toczyć się będzie o niezwykle wysoką stawkę, awans do MŚ 2017 – podkreślił dyrektor sportowy ZPRP Jerzy Eliasz.
W podobnym tonie wypowiadał się trener reprezentacji Polski Talant Dujszebajew. Dziękujemy prezydentowi Katowic za zaproszenie, to bardzo ważnty dla nas mecz. Nie możemy lekceważyć Holandii, mają bardzo doświadczony zespół, któremu należy się szacunek. Musimy zagrać na 100%, aby wywalczyć w dwumeczu awans i w spokoju móc się przygotowywać do IO – powiedział szkoleniowiec.
O klasie sobotniego rywala Biało-czerwonych przekonywał Sławomir Szmal. Przed nami trudne zadanie, powrót Fabiana Van Olphena do reprezentacji świadczy o aspiracjach Holendrów. Wierzą, że stać ich na niespodziankę, a my chcemy im w tym przeszkodzić i pokazać jak najlepszą piłkę w Katowicach, przed naszymi kibicami – tłumaczył kapitan reprezentacji.
Nie mogę się nie zgodzić z trenerem i kapitanem. Nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika. Zagramy ze stuprocentowym zaangażowaniem, chcemy jak najlepiej zaprezentować się przed naszą publicznością – dodał Kamil Syprzak.
Andrzej Rojewski podkreślił, że w Szczyrku Polacy mieli bardzo dobre warunki do przygotowaniasię do meczów play-off. Chcemy się zgrywać jako drużyna, pracować nad nową taktyką. Cel jest jeden – awans na kolejną wielką imprezę – zakończył rozgrywający.
Fot. Rafał Rusek / PressFocus
W sprzedaży dostępne są jeszcze bilety na mecz Polska-Holandia.
