Materiały o rywalkach, z którymi przyjdzie nam grać w Astrachaniu, zaczęłam zbierać trzy tygodnie temu. Wcześniej trener Rasmussen określił, na co dokładnie mam zwracać uwagę. Najmniej wiemy o Meksyku. O tym zespole zbierzemy dane już podczas turnieju kwalifikacyjnego – powiedziała Paulina Adamska, która w kobiecej reprezentacji Polski odpowiada za statystykę i dobór materiałów o przeciwnikach.