Już w środę poznamy kolejne rozstrzygnięcia w ramach walki o utrzymanie w PGNiG Superlidze mężczyzn. Ostatnia w tabeli Nielba podejmie Zagłębie, natomiast Śląsk zmierzy się z Wybrzeżem. Dzień później okażę się kto uzupełni stawkę półfinalistów. W grze pozostają szczecinianie i mielczanie.
O miejsca 1.-8.
Pogoń Szczecin – PGE Stal Mielec / czwartek, 18.00, Polsat Sport
Rywalizacja Stali z Pogonią rozstrzygnie się dopiero w trzecim spotkaniu. W ostatnią niedzielę szczecinianie zaprezentowali się poniżej swoich możliwości, co bezlitośnie wykorzystali podopieczni Pawła Nocha. „Czeczeńcy” nie mieli większych problemów z pokonaniem rywala i w drugiej połowie kontrolowali wydarzenia, ostatecznie przedłużając swoje szanse na awans do półfinału. W czwartek Pogoń zrobi wszystko, by po dobrym sezonie w dalszym ciągu liczyć się w walce o medale. Nie będzie to jednak zadanie łatwe, bowiem Stal udowodniła swoją wartość i pragnie pokonać faworyta.
Stan rywalizacji – 1:1
O miejsca 9.-12.
MKS Nielba Wągrowiec – MKS Zagłębie Lubin / środa, godz. 18.00
Nielba nie liczy się już walce o utrzymanie, jednak nie pozwala to na lekceważenie drużyny z Wielkopolski. Ta, w spotkaniu ze Śląskiem udowodniła, że nie poddaje się i pragnie jeszcze namieszać. Podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego zapowiadają, że nie składają broni, a ich aktualny dorobek to jedynie powód do wstydu. W każdym spotkaniu walczą więc o jakąkolwiek zmianę i poprawę swojej sytuacji. Lubinianie, choć są faworytem, nie mogą potraktować tej rywalizacji ulgowo i chcąc liczyć się w walce o utrzymanie, muszą wygrać. Ewentualne zwycięstwo będzie ważnym krokiem do pozostania w lidze.
WKS Śląsk Wrocław – Wybrzeże Gdańsk / środa, godz. 20.00
W drugim spotkaniu wrocławski Śląsk podejmie Wybrzeże. W zdecydowanie lepszej sytuacji znajdują się gdańszczanie, którzy nad swoim najbliższym rywalem mają cztery punkty przewagi. Pomorzanie są na bardzo dobrej drodze, by utrzymać się na czele fazy play out, co pozwoli im uniknąć gry w barażach. Ich planem jest wygrana wszystkich spotkań i jak na razie wypełniają go w 100%. Mimo dobrej postawy rywala wrocławianie liczą na zrehabilitowanie się i zatrzymanie gdańszczan. Porażka gospodarzy, w przypadku niekorzystnego dla nich wyniku w Wągrowcu, znacznie przybliży Śląsk do pożegnania się z PGNiG Superligą mężczyzn.
