17 maja 2015

Drugie zwycięstwo Vive Tauronu

Drugie finałowe spotkanie zakończyło się wysoką wygraną Vive Tauronu Kielce. Dzięki świetnej postawie Marina Šego obrońcy tytułu w drugiej połowie stracili tylko sześć bramek. Podopiecznych Talanta Dujszebajewa od złotych medali dzieli jedno zwycięstwo.

Zawodnicy obu drużyn zapowiadali chęć poprawy swojej gry, a przede wszystkim zniwelowanie ilości błędów własnych. W składzie gospodarzy nie pojawił się Tomasz Rosiński, natomiast po stronie gości na parkiet nie wyszedł Rodrigo Corrales, który w sobotę otrzymał czerwoną kartkę za faul w kontrataku.

W porównaniu z pierwszym spotkaniem zawodnicy obu drużyn rozpoczęli z o wiele większą skutecznością i mniejszą ilością błędów. Problemem gości było jednak skonstruowanie ataku pozycyjnego, bowiem gospodarze przygotowali się na współpracę z Kamilem Syprzakiem. Już w 8. minucie karę dwóch minut otrzymał Zbigniew Kwiatkowski, co bardzo dobrze wykorzystali zawodnicy Vive Tauronu (7:2; 11 min.). Podrażniło to „Nafciarzy”, którzy zmobilizowali się i rzucając cztery bramki z rzędu wrócili do gry.

Dopiero w 20. minucie niemoc aktualnych mistrzów Polski przełamał Grzegorz Tkaczyk. Gra obu zespołów była szybka, a co najważniejsze pozbawiona wielu błędów, co mogło podobać się kibicom zgromadzonym w Hali Legionów. W ataku drużyny z Mazowsza widoczne były częste wbiegnięcia skrzydłowych i zmiany krzyżowe rozgrywających. Czasem pomagało to w wypracowaniu pozycji rzutowej, jednak dobrze w bramce spisywał się Marin Šego (9:8; 25 min.). W ostatnich minutach pierwszej połowy drugą karę dwóch minut otrzymał Kwiatkowski. Chwilę później to samo spotkało Michała Daszka, a za protesty ukarana została również ławka płocczan. Efektem tego było jedynie trzech zawodników z pola po stronie Orlen Wisły, jednak skuteczne interwencje Marcina Wicharego uchroniły ich od straty bramki.

Początek drugiej połowy padł łupem gospodarzy. Było to możliwe dzięki dobrej postawie Tkaczyka, który prowadził grę Vive Tauronu. Na wynik wpływ miały również nieskuteczne rzuty „niebiesko-biało-niebieskich”, bowiem zaporą nie do przejścia był Šego. Problemem podopiecznych Manolo Cadenasa była także trzecia kara, a w konsekwencji czerwona kartka Kwiatkowskiego. Gra zaostrzyła się, a skutkiem były wykluczenia Jachlewskiego i Tkaczyka, który uderzył w twarz Nemanję Zelenovicia. Chwilę później Orlen Wisła zdobyła pierwszą bramkę w tej połowie (15:11; 40 min.).

Mimo gry w osłabieniu piłkarze ręczni Vive Tauronu utrzymali przewagę. Świetnie w bramce spisywał się Marin Šego, który uniemożliwiał rywalom trafienie nawet z linii siódmego metra. Przyjezdnym nie pomagała świetna współpraca Dana Emila Racotea’y do Syprzaka. Gra była bardzo ostra, agresywna, co czasem powodowało niepotrzebne spięcia i kłótnie. Warto odnotować, że na drugą bramkę podopieczni Manolo Cadenasa czekali kolejne dziesięć minut (20:12; 50 min.).

Płocczanie byli bezradni, nie mając pomysłu na skonstruowanie efektywnego ataku pozycyjnego. Zgoła inaczej wyglądały poczynania „żółto-biało-niebieskich”, którzy regularnie zwiększali swój dorobek i przybliżali się do drugiego zwycięstwa w finale. Przewaga wynosiła już osiem bramek, co nie pozwalało gościom myśleć o korzystnym rezultacie. W ostatnich minutach ponownie zaiskrzyło. Na niesportowe zachowanie Željko Musy odpowiedział Kamil Syprzak i obaj otrzymali czerwone kartki. Sytuacja na boisku nie uległa zmianie aż do ostatniego gwizdka szczecińskiej pary sędziów, czego efektem było drugie finałowe zwycięstwo Vive Tauronu. Do zdobycia złotych medali pozostał im już tylko jeden krok.

KS Vive Tauron Kielce – Orlen Wisła Płock 25:16 (11:10)

Vive Tauron: Szmal, Šego – Reichmann 3, Jachlewski 1, Štrlek 2, Čupić, Grabarczyk, Aginagalde 3, Musa 1, Jurecki 2, Tkaczyk 3 (1), Chrapkowski 1, Bielecki 3 (1), Lijewski 4, Buntić 2, Zorman.

Orlen Wisła: Wichary, Morawski – Daszek 3 (1), Wiśniewski, Skibiński, Ghionea, Moryń, Kwiatkowski, Syprzak 1, Racotea 9 (3), Tioumentsev 1, Zelenović 1, Montoro 1.

Kary: Vive Tauron – 16 min. (Chrapkowski – 4 min.; Reichmann, Jachlewski, Grabarczyk, Musa, Tkaczyk, Lijewski – 2 min.); Orlen Wisła 18 min. (Kwiatkowski – 6 min.; Wiśniewski, Syprzak – 4 min.; Daszek, ławka – 2 min.).

Czerwone kartki z gradacji kar w 38. minucie dla Zbigniewa Kwiatkowskiego oraz w 58. minucie za niesportowe zachowanie dla Željko Musy i Kamila Syprzaka.

Sędziowali: Andrzej Rajkiewicz oraz Jakub Tarczykowski (Szczecin).

Stan rywalizacji – 2:0 dla Vive Tauronu Kielce.

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest