W Szkole Podstawowej nr 85 w Krakowie odbyła się konferencja zapowiadająca „Weekend z EHF Euro 2016”. Wydarzenie ściśle powiązane było z wojewódzkimi finałami akcji „Szczypiorniak na Orlikach”.
W spotkaniu z przedstawicielami mediów udział wzięli wiceprezes Związki Piłki Ręcznej w Polsce oraz Szef Departamentu EHF Euro 2016 Marcin Herra, prezes Małopolskiego Związku Piłki Ręcznej Zbigniew Gorączko, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Krzysztof Kowal oraz radny Miasta Krakowa, Tomasz Urynowicz.
Głównym tematem środowej konferencji było nadchodzące losowanie fazy grupowej Mistrzostw Europy 2016, które już w 19 czerwca odbędzie się w Centrum Kongresowym ICE w Krakowie, oraz zaplanowany na dzień później towarzyski mecz reprezentacji Polski z aktualnymi wicemistrzami Europy, Duńczykami.
– Jesteśmy w ważnym momencie przygotowań do EHF Euro 2016. Mamy za sobą wiele akcji promocyjnych, realizujemy ogromną liczbę projektów. Losowanie, które odbędzie się w przyszły piątek sprawi, że Mistrzostwa Europy 2016 staną się bardzo konkretnym przedsięwzięciem, gdyż będziemy już wiedzieli gdzie zagrają poszczególne drużyny, rozpoczniemy też rozmowy na temat kibiców, którzy tłumnie przyjadą do Polski – mówił wiceprezes ZPRP, Marcin Herra.
Ceremonia losowania rozpocznie się w piątek o godz. 14:30, a udział w niej wezmą kibice ze wszystkich szesnastu krajów, które zakwalifikują się na mistrzostwa. W historii piłki ręcznej nie było jeszcze takiego przedsięwzięcia. – Będzie to wydarzenie specjalne w kontekście szczypiorniaka, związane z promocją Polski oraz polskich miast. Takiego programu nie obserwowaliśmy u żadnego z poprzednich organizatorów – zapewniał Herra.
Dzień po losowaniu w Tauron Arenie Kraków dojdzie do towarzyskiego spotkania reprezentacji Polski i Danii. – To będzie nasz finalny test przed Euro. Testujemy różne rozwiązania, m.in. ustawienie dodatkowych trybun za bramkami, by kibice byli bliżej parkietu. Planujemy ceremonię przed i podczas meczu, jednocześnie marzy się nam, by reprezentanci usłyszeli kilkanaście tysięcy gardeł śpiewających hymn. Przyszły tydzień będzie dużym świętem piłki ręcznej w europejskim wydaniu – dodawał wiceprezes Herra.
Kadrowicze do Grodu Kraka zawitają w najbliższy poniedziałek. Sparingowe spotkanie z Duńczykami będzie dla polskich szczypiornistów kolejnym występem w progach Tauron Areny Kraków. Poprzednio Biało-Czerwoni zagrali w stolicy Małopolski w maju i wówczas każdy z ich dwóch meczów śledziło po 5 pięć tysięcy fanów. Teraz Kraków ponownie stanie się stolicą piłki ręcznej.
– Myślę, że nie tylko w przyszłym tygodniu, ale też i przez nadchodzące siedem miesięcy towarzyszyć nam będzie stwierdzenie: „Kraków stolicą piłką ręcznej w Europie”. Dokładnie za tydzień rozpoczynamy akcję związaną z Mistrzostwami Europy 2016 w piłce ręcznej. Bardzo się cieszę, że Kraków będzie gościł czołowe reprezentacje Europy i jednocześnie mam nadzieję, że polscy szczypiorniści grać będą tutaj aż do finału – mówił dyrektor ZIS, Krzysztof Kowal.
/Fot. Mateusz Chwajoł (4)
Środowa konferencja zbiegła się jednocześnie z wojewódzkimi finałami akcji "Szczypiorniak na Orlikach". Czwarta edycja rozgrywek okazała się ogromnym sukcesem – w zmaganiach udział wzięła ponad 1200 drużyn, w których wystąpiło 17 tysięcy dzieci. To rekordowe liczby. – Młodzież jest podstawowym ogniwem tego sportu, bo skąd później pojawialiby się reprezentanci Polski? Dlatego ta inicjatywa jest tak prężnie rozwijana. W samej Małopolsce w tegorocznych zmaganiach rywalizowało ponad tysiąc dzieci – podkreślał prezes MZPR, Zbigniew Gorączko.
Zwycięzcy wojewódzkich zmagań już za kilka dni przystąpią do decydujących pojedynków, a miejscem rozgrywek po raz kolejny będzie Kraków. Co warte jest podkreślenia, finałowe mecze rozegrane zostaną w progach Tauron Areny Kraków tuż przed spotkaniem Polska – Dania. Młodzi szczypiorniści i szczypiornistki z całej Polski mają więc o co walczyć.