30 czerwca 2015

Dramatyczny bój z mistrzyniami Europy

Wieczorna odsłona pierwszego dnia turnieju finałowego ME w Lloret de Mar również nie była zbyt korzystna dla Polaków, którzy przegrali z gospodarzami imprezy Hiszpanami 0:2. Z kolei nasze Panie dostarczyły ogromnych emocji wszystkim kibicom, ale niestety ostatecznie nie dały rady broniącym tytułu Węgierkom, przegrywając po złotym golu w serii shoot-outów.

/Fot. JKM (6)

Polacy grali z zawodnikami z Płw. Iberyjskiemu przed dwoma dniami i mimo porażki mogli bez obaw podchodzić do dzisiejszego spotkania, albowiem walczyli z rywalami jak równy z równym.

Dzisiejszy mecz również także wyrównany przebieg. W pierwszym secie to rywale kontrolowali przebieg gry, ale w drugiej partii inicjatywa długo należała do Polaków. Jeszcze w 7. minucie nasz zespół prowadził różnicą dwóch punktów, niestety kolejne osiem oczek zapisali na swoim koncie Hiszpanie i to oni mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Bezpośrednio po swoich kolegach do walki stanęły Polki, a zadanie miały niełatwe, albowiem mierzyły się z podrażnionymi porażką w meczu z Rosją Węgierkami. Nasze zawodniczki również grały towarzysko z rywalkami tuż przed ME, przegrały wtedy oba sety – pierwszy o włos, a drugi wyraźnie. Dodajmy, że Madziarki bronią tytułu wywalczonego przed dwoma laty w Danii.

Pierwszy set to popisowa gra Biało-czerwonych, które prowadziły od pierwszej do ostatniej minuty zwyciężając 16:12. W drugiej odsłonie rezultat cały czas oscylował wokół remisu (8:8 w 10 minucie). W końcówce było już trochę szarpanej gry, a minimalne zwycięstwo (12:13) odniosły rywalki i czekała nas seria shoot-out.

W tej znakomitymi interwencjami popisywały się bramkarki obu drużyn, ale to trzecia z rzędu interwencja Urszuli Olejnik i bramka Pauliny Sowy dały nam po trzech seriach prowadzenie 2:0. W czwartej rundzie mistrzynie Europy przełamały strzelecką niemoc, ale po chwili odpowiedziała Lidia Żakowska.

W piątej serii rywalki znowu trafiły, ale Polkom do triumfu wystarczyła bramka za jeden punkt, niestety pomyliła się Sylwia Bartkowiak i o wszystkim miał zdecydować złoty gol (4:4).

Na nasze nieszczęście po dwóch bezbłędnych rundach z obu stron, w trzeciej do siatki nie trafiła Marta Łyszczyk, a Węgierki wykorzystały szansę, wygrały 9:8 i cały mecz 2:1.

(JKM)

Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej plażowej Lloret de Mar 2015

Grupa A (kobiety):

30.06

POLSKA – WŁOCHY 0:2 (9:11, 4:13)

POLSKA – WĘGRY 1:2 (16:12, 12:13 i 8:9)

KOMPLET WYNIKÓW, PROTOKOŁY ORAZ TABELE ME 2015 – RYWALIZACJA KOBIET [link]

Grupa B (mężczyźni):

30.06

POLSKA – UKRAINA 0:2 (13:19, 16:17)

POLSKA – HISZPANIA 0:2 (14:21, 16:22)

KOMPLET WYNIKÓW, PROTOKOŁY ORAZ TABELE ME 2015 – RYWALIZACJA MĘŻCZYZN [link]

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest