Polska przegrała z Rumunią 26:33 w pierwszym dniu turnieju Młodzieżowego Pucharu Śląska kobiet. W imprezie rozgrywanej w Dzierżoniowie biorą udział także ekipy Czech i Francji.
”Na początku fajnie nawet to wyglądało. Co prawda przegrywaliśmy 3;7, ale szybko zdołaliśmy doprowadzić do remisu 8:8” – opowiadał Krzysztof Przybylski, który pod nieobecność Grzegorza Gościńskiego jest I trenerem polskiego zespołu.
Podobna sytuacja z wypracowaniem przewagi przez Rumunki i odrabianiu strat przez Polski do 40 min powtórzyła się kilka razy. Po czterech bramkach z rzędu rywalki prowadziły już 25:20 i od tego momentu kontrolowały przebieg spotkania.
”Słabo wypadliśmy w rzutach z II linii. W obronie było znacznie lepiej. Podobnie dobrze spisały się bramkarki” – podsumował Przybylski.
Polska-Rumunia 26:33 (14:16)
POLSKA: Maliczkiewicz, Miecznikowska, Kwiecień – Wańczyk, Cebula 1, Konsur 1, Kulwińska 2, Mielczewska 1, Kocela 8, Leśkieiwcz, Sądej 2, Wasilewska, Aleksandrowicz 5, Dąbrowska 6.
Czechy-Francja 29:24