Stawką meczu Polska – Dania będzie jedno z miejsc premiowanych awansem do czołowej czwórki mistrzostw Europy. Trener Bogdan Wenta nie będzie mógł skorzystać z Damiana Wleklaka i Krzysztofa Lijewskiego.
Pierwszy z nich w środę rano przeszedł badania USG, który wykazały naderwanie mięśnia barku. To oznacza co najmniej miesięczny rozbrat z uprawianiem piłki ręcznej. Z kolei młodszy z braci Lijewski narzeka na przeprost łokcia. Nie może swobodnie zginać lewej, rzucającej ręki.
Wygrana Polaków z Duńczykami spowoduje, że nasz zespół dalej będzie się liczył w kolejce po najcenniejsze trofea ME 2008. Jednocześnie z tabel zostanie wymazany dotychczasowy najlepszy wynik polskiej reprezentacji – 10.miejsce w ME 2006 w Szwajcarii.
Dania aktualnie ma punkt przewagi nad Polską. „Myślę, że to co zobaczyłem w meczu Dania-Chorwacja było nieprawdopodobne . Duńczycy udzielili Chorwatom lekcji. Oni są mocno drużyną i pokonanie ich będzie trudnym zadanie Jestem przekonany, że nie jest to niemożliwe” – powiedział trener Wenta.
Zapowiada się bardzo ciekawy mecz z pięknymi bramkami. Kibice piłki ręcznej pamiętają doskonale mecz półfinałowy obu zespołów w mistrzostwach świata. Dramaturgia, zmienność nastrojów, zwroty akcji, dwie dogrywki. Cóż więcej oczekiwać od meczu.
“Taktyka, w tym zmieniająca się defensywa, zadecydowała, że pokonaliśmy Chorwatów. To bardzo ważne dwa punkty. Nie będę jednak miały wartości, gdy przegramy z Polską. Mamy jeden problem z Polakami – powiedział duńskim dziennikarzom Wilbek. – Są strasznie wysocy i bardzo wysoko skaczą, przez co niesamowicie rzucają z 12 metrów. Nie wiadomo co z tym zrobić – stwierdził Ulrik Wilbek trener reprezentacji Danii.
X X X
Duńscy dziennikarze zostali wyproszeni przez służby porządkowe organizatorów z porannego środowego treningu reprezentacji Polski. Przedstawiciele duńskich mediów zostali dostrzeżeni, gdy szykowali notatki, z których mógł skorzystać trener Skandynawów, brązowych medalistów ME 2006 i MŚ 2007, Ulrik Wilbek.
