W poniedziałek poznamy rywala, z którym polscy szczypiorniści zagrają w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego. Krzysztof Lijewski przyznał, że poza jedną drużyną jest mu wszystko jedno z kim przyjdzie grać o najlepszą czwórkę w Pekinie.
TVN: Czy masz swojego wymarzonego rywala na ćwierćfinał?
– Wszyscy oprócz Korei.
Dlaczego ten zespół Wam nie leży?
– Przegraliśmy z nimi ostano dwa sparingi.
Podobno zmęczeni i niewyspani …
Niby tak. Jeszcze możemy tłumaczyć się aklimatyzacją, złym jedzeniem. Drużyny azjatyckie, trochę grające inny handbal,l nam nie leżą, nie pasują. Oni są za mali i za szybcy dla nas.