Hiszpania wygrała z Francją 37:27, a Polska pokonała Estonię 28:20 w piątkowych meczach turnieju juniorów Kępno Cup 2009. Groźnej kontuzji kolana doznał Artur Giela.
Polski zespół zanotował nerwowy początek spotkania. Z trzech sytuacji sam na sam estoński bramkarz wyszedł obronną ręką. Wraz z upływem czasu podopieczni Wojciecha Nowińskiego nabrali pewności siebie. Ich akcje zaczęły przynosić wymierne efekty. Dobrze spisywała się defensywa i bramkarz Krzysztof Szczecina.
– W sumie jestem zadowolony z kreatywności gry. Gorzej było ze skutecznością – ocenił trener Nowiński.
W drugiej połowie, podczas kontrataku, kontuzji kolana nabawił się Artur Giela. Pierwsze diagnozy lekarzy, podjęte już w szpitalu, są bardzo pesymistyczne – zerwane więzadłe krzyżowe. Oznacza to, że tego zawodnika zabraknie nie tylko w kolejnych meczach turnieju Kępno Cup, ale także w Otwartych Mistrzostwach Europy.
Polski szkoleniowiec po meczu chwalił zawodników występujących na prawej stronie. Skrzydłowy Aleksander Kryszeń, jak i rozgrywający Rafał Przybylski, zdobyli po siedem bramek.
W meczu otwarcia Hiszpania, prezentująca bardzo dojrzałą piłkę ręczną, bez problemów pokonała jeden z czołowych europejskich zespołów – Francję 37:27.
Wyniki 1.dnia:
Hiszpania – Francja 37:27 (23:12)
Polska – Estonia 28:20 (16:11)POLSKA: Szczecina, Matkowski – Syprzak 3, Pacześny 2, Politowski 2, Giela, Przybylski 7, Mokrzki 1, Klinger 4, Rosiek, Sabaciński 1, Łyżwa, Łangowski, Bałwas 1, Kryszeń 7, Kowalik.
ZOBACZ TAKŻE: