3 listopada 2010

Kim Rasmussen z licencją ‘Mastercoach’

Kim Rasmussen zdobył najwyższą licencję trenerską w duńskiej piłce ręcznej. Selekcjoner polskiej kadry narodowej kobiet zdał egzamin na tzw. ‘Mastercoacha’. Przygotowywał się do niego dwa lata, choć ostatnie dni przed egzaminem szczelnie wypełniły mu obowiązki związane z reprezentacją Polski.

 

Kim Rasmussen w otoczeniu członków sztabu szkoleniowego polskiej reprezentacji /Fot. Łukasz Grochala – AF Cyfrasport 

Rasmussen przez weekend zdawał swoisty egzamin praktyczny, prowadząc reprezentację w Pucharze Karpat, w którym Polska zajęła trzecie miejsce, przegrywając tylko z Rumunią. We wtorek w duńskim Nyborg przystąpił do egzaminu ustnego przed komisją złożoną z ekspertów narodowej federacji piłki ręcznej.

– Prosiłem federację, o przełożenie mojego egzaminu, bo nie będę miał dużo czasu, by się do niego przygotować. Od dawna wiedziałem, że wyjadę z reprezentacją do Rumunii, a tuż po powrocie mam się stawić przed komisją  -powiedział duński szkoleniowiec.

Egzamin, do którego przygotowywał się dwa lata, zdał bez problemów i posiada teraz najwyższą licencję trenerską. – Byłem trochę zdenerwowany. Dobrze, że to egzamin ustny, bo o piłce ręcznej mogę mówić i mówić. Cieszę się, że pomimo wyjazdu z reprezentacją i prowadzenia Roskilde, udało mi się pogodzić wszystkie te kwestie i zostać Mastercoachem – przyznał Rasmussen. Jak będzie świętował sukces? Nie ma na to specjalnie czasu. – Po egzaminie od razu pojechałem do Roskilde na trening, bo w piątek gramy bardzo ważny mecz ligowy – dodał.

Gratulujemy selekcjonerowi i życzymy jemu oraz wszystkim kibicom piłki ręcznej, aby nasza kobieca reprezentacja wróciła w wielkim stylu na światowe salony.

Źródło: Handball.pl

SKLEP KIBICA

Kup koszulkę reprezentacji

Pin It on Pinterest