W pierwszym ze spotkań półfinałowych turnieju Final4 o PGNiG Pucharu Polski, Zagłębie Lubin pokonało Piotrcovię 28:21 (15:8). Mecz w pruszkowskiej hali Znicza był widowiskiem dosyć jednostronnym, piotrkowianki chyba tylko przez pierwsze pięć minut wierzyły, że są w stanie pokonać faworytki z Lubina, które w pełni kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie.
Joanna Obrusiewicz była nie do zatrzymania dla rywalek /Fot. MAS
Pierwsze minuty spotkania były wyrównane, wynik otworzyła w końcu Agata Wypych. Piotrkowianki wygrywały jeszcze 2:1, ale było to ich ostatnie prowadzenie tego wieczoru. Po chwili to wicemistrzynie Polski przejęły inicjatywę. Szybkie kontry wykończone przez Karolinę Semeniuk-Olchawę i Joannę Obrusiewicz pozwoliły im odskoczyć na 4:2. Po upływie kwadransa, konsekwentnie grające „Miedziowe” miały już 4 bramki przewagi (8:4), bardzo dobrze spisywała się Obrusiewicz, autorka czterech trafień. Skutecznie wspomagała ją Semeniuk-Olchawa. To głównie dzięki tym dwóm zawodniczkom, podopieczne Bożeny Karkut systematycznie powiększały przewagę. Ekipie z Piotrkowa nie można odmówić woli walki, jednak w ich grze nie było widać pomysłu na sforsowanie twardej defensywy Zagłębia, miały one problemy z pokonaniem bramkarek rywalek nawet z rzutów karnych. Skutek był taki, że na przerwę oba zespoły schodziły do szatni przy prowadzeniu Zagłebia 15:8, Obrusiewicz i Semeniuk Olchawa zaliczyły po sześć trafień…
Z piłką Anna Szafnicka /Fot. MAS
Początek drugiej połowy to kolejny zryw Piotrcovii, który jednak wystarczył tylko na odrobienie dwóch goli straty (15:10) – bramki Kamili Szczeciny i Inny Krzysztoszek). Podopieczne Roberta Nowakowskiego miały co prawda więcej niż przed przerwą szans w ataku, jednak raz po raz na drodze stawały im golkiperki z Lubina, Natalia Tsvirko i Monika Maliczkiewicz. Dzięki udanym interwencjom tej dwójki, ich drużyna kontrolowała przebieg wydarzeń na parkiecie. W 40. minucie po bramkach z kontry Anety Piekarz i Kingi Byzdry, było już 20:10 dla Zagłębia… W tym momencie powoli stawało się jasne, że to właśnie wicemistrzynie Polski awansują do finału krajowego Pucharu, ich rywalki zdawały się już nie wierzyć w zwycięstwo. Co prawda udało im się jeszcze minimalnie zniwelować dystans bramkowy, ale ostatecznie lubinianki łatwo pokonały Piotrcovię 28:21 i jutro zagrają o triumf w pruszkowskim Final4. Warto dodać, że w tym sezonie zawodniczki Bożny Karkut nie przegrały jeszcze meczu na krajowych parkietach.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 28:21 (15:8)
Zagłębie: Tsvirko, Czarna, Maliczkiewicz – Ziółkowska, Piekarz 1, Ciepłowska 2, Lisowska 1, Semeniuk-Olchawa 9, Obrusiewicz 9, Migała, Jelić, Pielesz 4, Byzdra 2.
Piotrcovia: Kowalczyk, Skura – Rol, Mijas 2, Mielczewska 1, Podrygała 3, Brzezowska, Wypych 4, Szafnicka 2, Kopertowska 2, Szczecina 3, Dąbrowska 1, Krzysztoszek 1.
Sędziowali: Kałużny – Stankiewicz (Opole)
Widzów: 150
