W czasie kiedy męska reprezentacja przygotowuje się do swojego pierwszego czerwcowego meczu, kadra seniorek analizuje przyczyny sobotniej porażki z Danią w walce o MŚ 2011. Od razu po meczu w Elblągu Polki wróciły do Cetniewa, gdzie przebywać będą do soboty. Z Władysławowa udadzą się do Gdańska, skąd wyruszą w dalszą podróż do Randers na spotkanie rewanżowe.
Czy Dunki ponownie znajdą sposób na powstrzymanie Biało-czerwonych? /Fot. Kuba Gucma
Co zrozumiałe nastroje w ekipie są dalekie od optymalnych, zawodniczki nie kryją rozczarowania porażką różnicą siedmiu goli (16:23). – Na pewno żałujemy tak wysokiej przegranej. Szczególnie po pierwszej, remisowej połowie uwierzyłyśmy, że jesteśmy w stanie pokusić się nawet o zwycięstwo w pierwszym meczu. Niestety po przerwie rywalki szybko sprowadziły nas na ziemię, odskakując w dosłownie parę minut na dystans siedmiu bramek. Ciężko wyjaśnić skąd taki przestój w grze naszej drużyny – mówi Iwona Niedźwiedź.
– Dunki pokonały nas swoją najgroźniejszą bronią , a więc szybkimi kontratakami. Trener Rasmussen uczulał nas zresztą, że jego rodaczki są bardzo niebezpieczne w tym elemencie gry. Do przerwy nasza defensywa funkcjonowała bardzo dobrze, jednak w drugich 30 minutach popełniłyśmy zbyt dużo błędów, żeby myśleć o korzystnym wyniku z tak mocnym przeciwnikiem jak Skandynawki – podsumowuje rozgrywająca polskiej reprezentacji.
Aby myśleć o korzystnym rezultacie Polki muszą poprawić skuteczność /Fot. Kuba Gucma
– Mam świadomość, że wynik pierwszego starcia jest dla nas niekorzystny, ale mogę obiecać, że pojedziemy do Danii rozegrać dobry mecz i walczyć o zwycięstwo. Na pewno damy z siebie wszystko, a jakie to przyniesie skutki przekonamy się w najbliższą niedzielę. Wierzę w swoją drużynę – podkreśla trener Biało-czerwonych Kim Rasmussen.
Jak podaliśmy na wstępie Polki do Randers udają się w sobotę, a już w niedzielę o godzinie 20:15 rozegrają mecz rewanżowy w ramach play-off o awans do MŚ 2011. Do tego momentu drużyna trenować będzie w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Cetniewie. Transmisja niedzielnego spotkania ‘na żywo’ w Polsacie Sport.
