Są dni pełne radości, szczęścia i uniesień. Ale są też inne – pełne zadumy i smutku. I taki jest listopadowy dzień, kiedy to przychodzimy na cmentarze, zapalamy znicze, wspominamy, wzdychamy, tęsknimy i odchodzimy. Niestety, życie ma swój początek i swój koniec. Jedni potrafią się pogodzić ze śmiercią. Inni się jej boją. Tylko od nas zależy, co ocalimy i o czym będziemy pamiętać…
Środowisko polskiej piłki ręcznej poniosło w ciągu ostatniego roku wiele dotkliwych strat. W dniu Wszystkich Świętych i następującym za raz po nim Dniu Zadusznym, czyli właściwym Święcie Zmarłych, raz jeszcze wspomnijmy osoby, które swojej wielkiej pasji – handballowi, poświęciły wiele lat życia. Są pośród nich zawodnicy, trenerzy, sędziowie i działacze. Wszyscy zarazili miłością do szczypiorniaka następne pokolenia. Niestety nie ma już ich wśród nas. Odeszli do domu, do którego wszyscy zdążamy.
Wrzesień 2013 r.
W Chorzowie, w wieku 67 lat zmarł Adam Pecold. W ostatnim okresie był szkoleniowcem w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Gliwicach i jako trener koordynator przygotowywał reprezentację Polski juniorek do występu w Mistrzostwach Europy.
Wcześniej przez wiele lat współpracował z kilkoma trenerami kobiecej reprezentacji Polski. Samodzielnie prowadził młodzieżową, a później juniorską reprezentację kraju. Jako trener klubowy związany był głównie z żeńskimi drużynami. Do jego największych sukcesów trzeba zaliczyć trzy tytuły mistrza Polski wywalczone z Ruchem Chorzów (1973-1975). .
Ryszard Tomczak odszedł w wieku 73 lat – były reprezentant Polski juniorów i seniorów, reprezentant Śląska, mistrz Polski z AZS Katowice.
Sierpień 2013 r.
Marian Rozwadowski zmarł w wieku 83 lat – reprezentant kraju w „7” i „11”, uczestnik mistrzostw świata w 1958 r. – inauguracyjnego startu Polaków w imprezie najwyższej rangi, trener kadr narodowych. W karierze zawodniczej reprezentował barwy AZS Warszawa, AZS Olsztyn, AZS Gdańsk i Gwardii Gdańsk. Przez dwadzieścia lat (1955-75) szkolił kadry narodowe: juniorów, młodzieżowców i seniorów. Był drugim trenerem podczas Igrzysk Olimpijskim w Monachium (1972).
Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o nagłej śmierci Jarosława Tkaczyka, byłego zawodnika Vive Targi Kielce, czterokrotnego Mistrza Polski, a następnie nauczyciela, wychowawcy i trenera wielu grup młodzieżowych. Był nauczycielem wychowania fizycznego w Gimnazjum nr 7 w Kielcach. Zawsze uśmiechnięty, pogodny i gotowy do pracy z młodzieżą. Miał zaledwie 37 lat.
Lipiec 2013 r.
Odszedł Włodzimir Drygas, wychowawca wielu pokoleń zawodników i pasjonatów szczypiorniaka. Jego wieloletnia działalność społeczna na rzecz rozwoju piłki ręcznej oraz wybitne osiągnięcia w pracy metodyczno-szkoleniowej na zawsze zapisały się w historii naszej dyscypliny. Był znakomitym trenerem, nauczycielem akademickim, wieloletnim działaczem i prezesem Wielkopolskiego Związku Piłki Ręcznej. Miał 77 lat.
Kwiecień 2013 r.
W wieku 77 lat zmarł Marcel Truchan piłkarz ręczny, były reprezentant kraju, trener i działacz AKS Chorzów oraz wieloletni prezes biathlonowego klubu Dynamit Chorzów.
W karierze zawodniczej Marcel Truchan odnosił sukcesy jako piłkarz ręczny. Specjalizował się w jedenastoosobowej odmianie szczypiorniaka (grał w niej w reprezentacji Polski), ale występował także w "siódemkach". Po zakończeniu kariery przez krótki okres zajmował się szkoleniem szczypiornistów, a następnie spełniał się w roli działacza. W 1976 r. został wiceprezesem AKS-u. Za jego kadencji piłkarki ręczne dwukrotnie zostały mistrzyniami Polski.
W wieku 80 lat zmarł Władysław Arciszewski – sędzia, przewodniczący komisji sędziowskiej, wieloletni członek zarządu ZPRP. W 1968 r. otrzymał nominację IHF na sędziego międzynarodowego, karierę kontynuował do 1984 r. Zaliczany do grona najlepszych arbitrów w historii polskiej piłki ręcznej. W parze ze Zdzisławem Jeziornym kilkukrotnie uczestniczył w mistrzostwach świata oraz w Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie. W latach 1990-2005 prezes OZPR i WZPR w Poznaniu.
Listopad 2012 r.
Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość, iż po długiej walce z chorobą zmarł Antoni Weryński, prezes SPR Stal Mielec. To dzięki jego pracy klub zaliczany jest dzisiaj do grona najlepszych drużyn w Polsce. do składu I drużyny wszedł w 1967 roku. Grał w niej do 1984 r., był współautorem największych sukcesów mieleckiego klubu: pierwszego awansu do ekstraklasy w 1969 roku, zdobycia Pucharu Polski w 1971 r., wicemistrzostwa Polski w 1975 roku. W młodzieżowej reprezentacji Polski rozegrał 8 spotkań. W 1978 roku uzyskał uprawnienia instruktora piłki ręcznej.
Od 1999 r. pełnił funkcję prezesa Stowarzyszenia Piłki Ręcznej Stal Mielec. Udało mu się odbudować mielecki szczypiorniak, był twórcą kolejnych sukcesów Stali: awansów do ekstraklasy i wywalczenia brązowego medalu w 2012 r. oraz startu w europejskich pucharach.