Na pomeczowej konferencji prasowej trener Kim Rasmussen przyznał, że cieszy się z wysokiego zwycięstwa oraz faktu, że żadna z Polek nie odniosła kontuzji. Z kolei trener naszych rywalek z Ameryki Południowej podkreślił, że jego drużyna przyjechała do Serbii po naukę.
Marizza Faria (Paragwaj): Cieszymy się, że tu jesteśmy, nawet mimo tak wysokiej porażki, jesteśmy młodą drużyna i chcemy się uczyć jak najwięcej i walczyć na całego w każdym meczu. Kochamy sport i jesteśmy szczęśliwe, że możemy rywalizować z tak znakomitymi zawodniczkami.
Ruben Subeldia (trener Paragwaju): Gratulacje dla naszych rywalek, osiągnęły znakomity wynik. Zdajemy sobie sprawę, że szystkie mecze tutaj będą dla nas bardzo ciężkie, zarazem jest to jednak bezcenne doświadczenie, które mamy nadzieję zaprocentuje w przyszłości.
Katarzyna Koniuszaniec: Bardzo się cieszymy z tej wygranej, to ważne udanie rozpocząć turniej, teraz przed nami bardzo ciężki mecz z Hiszpanią i to na nim się koncentrujemy.
Kim Rasmussen: Otworzyliśmy turniej zwycięstwem, ważne, że zagrała cała szesnastka i obyło się bez kontuzji. Tym bardziej, że już od czerwca byliśmy podekscytowani naszym pierwszym meczem na mistrzostwach. To ważny krok, teraz przed nami dwa bardzo trudne spotkania. Zdobyliśmy 40 bramek, co jest sporym osiągnięciem niezależnie od klasy przeciwnika, ale jestem perfekcjonistą i wiem, że musimy jeszcze wiele poprawić.
