Z powołanych zawodników z różnych powodów na obóz nie mogli się stawić Marek Nehrebecki (Czuwaj Przemyśl) i Michał Rogalski (Unia Lublin). W ich miejsce z rezerwy pojawili się Hubert Łukawski (Wisła Sandomierz) i Maciej Zarzycki (Unia Lublin).
Konsultacja zaczęła się badaniami lekarskimi w stołecznym COMS. Zaraz po przyjeździe do Giżycka sztab szkoleniowy podzielił podopiecznych na dwie 20-osobowe grupy. Każda z nich trenuje dwa razy dziennie (jednostka zajęć trwa dwie godziny). Dodatkowo wieczorem młodzi kadrowicze mają w programie godzinę teorii dotyczącą organizacji gry. We wtorek w ramach tych ostatnich zajęć był oglądanie meczu seniorów Polska – Serbia.
Kadrowicze rozegrali już cztery sparingi. Każdy trwał 3 x 30 min. Dwukrotnie rywalem było SKF Wisła Płock (zawodnicy ur. w 1997 r. i młodsi). – W tych test-meczach chłopaków podzieliliśmy na dwie drużyny. Naszą uwagę zwrócił jeden zawodnik z ośrodka gimnazjalnego w Płocku. Wkrótce powinien dostać od nas szansę zaprezentowania się na kadrze – wyjawił trener Dariusz Tomaszewski.
Kolejnymi sparingpartnerami był Szczypiorniak Olsztyn (zawodnicy ur. w latach 1996-98) oraz z 3-ligowy MTS Giżycko (zawodnicy ur. w 1996 r.). W tych sprawdzianach grało jedna grupa licząca 21 kadrowiczów.
– Zaobserwowaliśmy, że ok. trzydziestu powołanych zawodników potwierdziło reprezentacyjne aspiracje. Pozostałej dziesiątki nie przekreślamy. Dalej będziemy ich obserwowali. Wiadomo, że w tym wieku młode organizmy różnie się rozwijają. Wkrótce do kadry dobierzemy zawodników z rocznika 1999. Mamy już nawet takiego jednego piłkarza. To Alan Guziewicz, który w niczym nie odstaje od starszych kolegów – powiedział szkoleniowiec.
W dniach 9-12 marca kadrowicze zbiorą się w Gdańsku. Oprócz badań wydolnościowych rozegrają sparing z miejscową drużyną SMS (rocznik 1997). Nie wiadomo czy planowany na przełom marca i kwietnia międzypaństwowy turniej dojdzie do skutku. Pewnie jest za to, że tradycyjny Turniej Nadziei Olimpijskich, w sierpniu na Węgrzech, odbędzie się z udziałem reprezentacji Polski.
Więcej zdjęć na fanpage’u COS Giżycko
ZOBACZ TAKZE: