– Nastroje są bardzo bojowe. Ostatnie przygotowania, ostatni trening, ostatnia analiza wideo. Czekamy na jutro. Jako całość traktujemy to jako mecz roku – powiedział Robert Orzechowski.
POSŁUCHAJ ROBERTA ORZECHOWSKIEGO.
Fot. Pressfocus
Rafał Gliński dodał, że wraz z kolegami odlicza już godziny. Nikt nie musi ich specjalnie motywować do takiego spotkania. – Wiemy o co gramy. Nie wątpimy, że nasi kibice będą z nami. Zrobią w hali taki „Meksyk”, że przeciwnikom odechce się wszystkiego – stwierdził polski rozgrywający.