– To był nasz najsłabszy mecz w turnieju, ale przyznać trzeba, że rywale byli od nas lepsi w każdym aspekcie gry, musimy wyciągnąć właściwe wnioski – przyznają Polacy po wysokiej porażce z Francuzami. Trójkolorowi koncentrują się już na kolejnym meczu z Niemcami, ewentualne zwycięstwo przypieczętuje ich awans do półfinału.
/Fot. N.Barczyk (Pressfocus)
Rafał Kuptel (trener reprezentacji Polski): W dzisiejszym meczu nie było nawet chwili, kiedy nasza gra się układała. Może prócz pierwszych kilku minut, kiedy sytuacja wyglądała jeszcze w miarę dobrze. Francuzi byli jednak od nas lepsi pod każdym względem, w ataku, obronie, kontrataku. Wygrali zasłużenie, czego im gratuluję. My popełniliśmy te same błędy co w poprzednich meczach, musimy nauczyć się wyciągać wnioski. Nie mówię tu tylko o zawodnikach ale i sztabie.
Bartosz Kowalczyk (rozgrywający reprezentacji Polski): To był nasz najsłabszy mecz do tej pory, zagraliśmy bardzo słabo w ataku, jeszcze gorzej w obronie. Teraz musimy usiąść i spokojnie porozmawiać o tym, co się wydarzyło. W następnym meczu musimy pokazać, że potrafimy grać, bo dziś nic nam nie wychodziło.
Eric Quintin (trener reprezentacji Francji): Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo nasz zespół zagrał dziś dobry mecz. Mieliśmy duże ambicje przyjeżdżając na ten turniej i ostatecznie jesteśmy blisko celu jakim jest gra w półfinale i walka o medale. Wcześniej nie wiedzieliśmy do końca, czego się spodziewać. Teraz przed nami rywalizacja z Niemcami i na niej się skupiamy. Chciałbym pogratulować mojemu zespołowi wygranej, a Polakom podziękować za grę fair.
Dika Mem (rozgrywający reprezentacji Francji): Chcieliśmy dziś zagrać dobre spotkanie i udało nam się wypełnić te założenia. Teraz przed nami bardzo ciężki mecz z Niemcami. Musimy podejść do niego skoncentrowani i skupieni. Damy z siebie w tym meczu wszystko, bo będzie on decydował o awansie do półfinału.