Trenerzy młodzieżowych zespołów męskich zebrali się w Gdańsku i Gdyni, by wziąć udział w kursokonferencji organizowanej przez Europejską Federację Piłki Ręcznej, we współpracy ze Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce. Szkolenie odbywało się w dniach 16-21 sierpnia.
Kursokonferencje dla trenerów organizowane są przy okazji dużych imprez rangi europejskiej. Ze względu na Mistrzostwa Europy mężczyzn do lat 18, miejscem spotkania zostały Gdańsk i Gdynia. W ramach spotkania trenerzy mają zajęcia teoretyczne, jak i praktyczne. – Aktualnie mamy imprezę rangi młodzieżowej, dlatego też kursokonferencja obejmuje trenerów pracujących z drużynami młodzieżowymi – powiedział dyrektor sportowy ZPRP, Jerzy Eliasz. Warto nadmienić, iż nie był to wymóg formalny.
W spotkaniu bierze udział ok. 70 szkoleniowców z Polski oraz kilku z zagranicy. – Mamy podobną liczbę uczestników jak rok temu, jednak jest mniej osób spoza Polski. Spowodowane jest to dość specyficzną sytuacją. W latach parzystych mamy bowiem Mistrzostwa Świata seniorskie. Jeśli przy tej okazji organizowane są kursokonferencje i szkolenia, to mamy już dwa duże spotkania: w styczniu i w grudniu. Dodatkowo mieliśmy w lipcu i dwie przy okazji imprez młodzieżowych: w Austrii oraz w Gdańsku i Gdyni – wyjaśnia Eliasz.
Międzynarodowa kursokonferencja w Gdańsku i Gdyni obejmuje zarówno zajęcia teoretyczne, jak i praktyczne. Oprócz wykładów w auli gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu, uczestnicy biorą udział w treningach. – Mamy zajęcia poświęcone nauczaniu techniki indywidualnej, podstawowej organizacji gry w obronie oraz bardzo ważne zajęcia poświęcone bramkarzom. Istotne jest to, że są to zajęcia dostosowane poziomem i mające na celu przekazanie informacji trenerom głównie grup młodzieżowych. Nie mówimy tu o poziomie reprezentacyjnym seniorów, bo jest to zupełnie coś innego. Zajęcia trzeba przeprowadzić tak, by ci młodzi trenerzy wyciągnęli z tego jak największe korzyści. Mam nadzieję, że to się udaje, bo jeśli widzi się trenerów skrupulatnie notujących, czy filmujących, to znaczy, że ten kurs do nich trafia – opowiada członek Rady Trenerów ZPRP oraz lektor EHF, Wojciech Nowiński.
Zajęcia prowadzą lektorzy Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej. Jest nim Klaus Feldmann oraz Wojciech Nowiński. Grupę pokazową stanowią natomiast chłopcy z odbywającego się równocześnie Summer Campu. – Miał być również Francuz, Paul Landuré, ale ze względów osobistych nie mógł dotrzeć. Udało się go zamienić i wykorzystać osobę, która nominowana była na odbywający się równocześnie Summer Camp, czyli Wolfganga Pollanego. Miał on zresztą bardzo interesujący wykład, dotyczący relacji nauczania między trenerem a zawodnikiem. Myślę, że jest to ważny temat, bowiem niektórzy szkoleniowcy w dalszym ciągu myślą, że zawodnika się tresuje, a nie trenuje – ocenia Eliasz.
/Fot. N.Barczyk (Pressfocus) (5)
Istotne jest, iż kursokonferencja spotkała się ze sporym zainteresowaniem polskich trenerów, w tym kobiet na co dzień zajmujących się szkoleniem młodzieży. – Mamy w tej chwili mniej uczestników spoza Europy, ale jest to środek okresu przygotowawczego lub zbliża się okres startowy. Trenerzy, którzy prowadzą zespół, są więc bardzo zaangażowani i przez to mają problem z obecnością. Jestem natomiast bardzo zadowolony z polskich trenerów, którzy tu przyjechali. Cieszy mnie też, że pojawiło się kilka kobiet – dodaje przewodniczący Komisji Metodycznej EHF.