W swym pierwszym występie w ramach turnieju towarzyskiego w czeskim Chebie reprezentacja Polski zremisowała z gospodyniami 25:25 (14:11). W kolejnych dniach imprezy Biało-czerwone zmierzą się z Białorusią oraz Słowacją.
Kinga Grzyb z pięcioma golami na koncie była najskuteczniejsza w polskim zespole /Fot. Archiwum
Spotkanie rozpoczęło się po myśli polskiego zespołu, w 19. minucie podopieczne Kima Rasmussena prowadziły już 9:4. Co prawda Czeszki odpowiedziały trzema trafieniami z rzędu, ale na sześć minut przed końcem pierwszej części meczu przewaga Biało-czerwonych ponownie wynosiła pięć oczek (12:7). Niestety kolejny przestój naszego zespołu przyniósł rezultat 12:11, kontaktowego gola dla rywalek rzuciła Veronika Mala. Polki zdołały jeszcze zapunktować za sprawą dwóch skutecznych akcji Marty Gęgi i do przerwy prowadziły 14:11.
Wynik w drugiej partii otworzyły Katarzyna Janiszewska i Kinga Grzyb (16:11). Gra naszego zespołu w dalszym ciągu przypominała sinusoidę, po okresie dobrej gry przychodził słabszy moment. Kolejna bramkowa seria przyniosła Biało-czerwonym wynik 20:15 w 42. minucie. Niestety w ostatnim kwadransie to Czeszki zaprezentowały się ze zdecydowanie lepszej strony. Ambitnie walczyły o wyrównanie i na dwie minuty przed końcem osiągnęły cel, co więcej chwilę później wyszły nawet na prowadzenie 25:24. Gol Aleksandry Zych ustalił końcowy wynik na 25:25.
Plan gier turnieju w Chebie:
czwartek /11.09/
Czechy – Polska 25:25 (14:11)
POLSKA: Gapska, Prudzienica – Stachowska, Niedźwiedź 4, Gęga 4, Kocela 2, Grzyb 5, Janiszewska 1, Zych 4, Łabuda 2, Drabik, Skrzyniarz, Cebula, Piechnik, Kulwińska 3, Andrzejewska.
Białoruś – Słowacja 31:30
piątek /12.09/
godz. 18:00 Polska – Białoruś
godz. 20:00 Czechy – Słowacja
sobota /13.09/
godz. 14:00 Polska – Słowacja
godz. 16:00 Czechy – Białoruś
