Reprezentacja Polski kobiet w ostatnim występie turnieju Croatia Cup wysoko pokonała Niemcy 33:24 (12:14) Kapitalne zawody rozegrała Kinga Byzdra, która aż jedenastokrotnie trafiła do bramki rywalek. Imprezę wygrała Chorwacja, która w ostatnim meczu zwyciężyła Serbię 31:26 (17:12).
Dwie wygrane Polek z silnym rywalkami to dobry prognostyk przed ME
Mecz miał dodatkowy smaczek. Szkoleniowcami obu ekip są Duńczycy. W pierwszej połowie więcej powodów do zadowolenia miał Heine Jensen. Jego podopieczne od 10 min osiągnęły nieznaczną przewagę. Szczególnie trudna do upilnowania była Laura Steinbach, która rzuciła pięć z pierwszych ośmiu bramek rywalek. Lewa rozgrywająca reprezentacji Niemek po kolejnym trafieniu w 16 min wyprowadziła swój zespół na prowadzenie 8:6. Przewaga rywalek momentami dochodziła w tym okresie nawet do czterech goli (12:8). Na szczęście dla Polek te straty jeszcze prze przerwą zmalały o połowę.
– Po prostu zespół momentami grał za wolno. Brakowało też koncentracji – ocenił drugi trener Antoni Parecki. – W drugiej połowie zagraliśmy bardzo solidnie w obronie. Mało było przestrzelonych sytuacji. Niemki długimi momentami nie istniały.
Po zmianie stron Biało-czerwone, po rzutach Kingi Byzdry i Karoliny Kułacz, szybko doprowadziły do remisu. Składne akcje zespołu Kima Rasmussena zaczęły przynosić efekty. Niezwykle wysoką skutecznością popisywała się Byzdra, która wliczając pięć rzutów karnych, trafiła 11 z 12 rzutów. Przewaga Polek rosła z każdą minutą. Przed upływem ostatniego kwadransa wynosiła ona sześć bramek (24:18). Na tak korzystny rezultat duży wpływ miało kilka udanych interwencji Małgorzaty Gapskiej. Zasłużone zwycięstwo przypieczętowała w ostatniej minucie Iwona Niedźwiedź.
Ostatnim sprawdzianem Polek przed mistrzostwami Europy będzie turniej w Hiszpanii zaplanowany na koniec listopada.
Wieczorem nasz zespół szykował się do oglądania meczu piłkarzy nożnych Polka – Niemcy. – Obejrzymy go w stacji RTL, a jak nie to poszukamy w necie i przez rzutnik obraz pokażemy na ścianie – zapowiadał trener Parecki.
Wyniki 3. dnia
Niemcy – Polska 24:33 (14:12)
Niemcy: Woltering, Schulke – Nadgomaja 5, Steinbach 5, Wohlbold 5, S. Muller 3,
Althaus 2, Geschke 2, Huber 2, Augsburg, Klein, Loerper, Minevskaja, A. Muller,
Naidzinavicius, Zapf. Kary: 0 min.
Polska: Wysokińska, Gapska – Byzdra 11, Niedźwiedź 4, Grzyb 3, Wojtas 3, Kocela 2, Kudłacz 2, Pielesz 2, Stachowska 2, Drabik 1, Kulwińska 1, Migała 1, Zych 1, Gęga, Janiszewska. Kary 2 min.
Chorwacja – Serbia 31:26 (17:12).
Końcowa tabela:
1. Chorwacja 3 4 84:76
2. Polska 3 4 84:82
3. Niemcy 3 3 75:78
4. Serbia 3 1 76:83.