Kobieca kadra reprezentacja Polski zebrała się na dwa dni w Warszawie. Przed ekipą Kima Rasmussena i Antoniego Pareckiego ostatni etap przygotowań do mistrzostw Europy. Biało-czerwone w Maladze zagrają w turnieju, gdzie kolejno zmierzą się z Hiszpanią, Brazylią i Tunezją.
Kadrowiczki w poniedziałek zebrały się w porze obiadowej. Niektóre zawodniczki orasz sztab trenerski udzielali wywiadów TVP. Ta stacja ma prawa do transmitowania meczów z ME Węgry/Chorwacja 2014. Później zespół miał blisko dwugodzinne zajęcia w hali OSiR Włochy. Polegały one na przypomnieniu niektórych wariantów gry obronnej i w ataku pozycyjnym np. przeciw strefie 6-0. Nie brały w nich udziału Izabela Prudzienica i Kinga Byzdra.
Doniesienia dotyczące naszej bramkarki, napływające z Turcji, gdzie w Challenge Cup grała Energa AZS Koszalin, były niepokojące. Zawodniczka uskarżała się na bóle pleców. Po przylocie do Warszawy nasz sztab medyczny uznał, że ostatecznie może ona pojechać z drużyną do Hiszpanii. – W Maladze będzie poddawana zabiegom i masażom. Jeżeli zajdzie taka możliwość, to nie wykluczam, ze Izę zobaczymy na boisku w trzecim meczu – przyznał Antoni Parecki. W trybie awaryjnym do kadry dołączyła inna bramkarka, Anna Wysokińska.
/Fot. K. Gucma
Początkowo z ekipą miała udać się Kinga Byzdra. Jej przypadek jest jednak bardziej skomplikowany. Nasza rozgrywająca na nodze ma założony stabilizator, w którym zgodnie z zaleceniami ma poruszać się jeszcze przez około dwa tygodnie. Po tym terminie jak wiadomo rozpoczynają się mistrzostwa Europy. Trener Kim Rasmussen bez optymizmu wypowiada się na temat jej gotowości do gry wraz z rozpoczęciem się tej imprezy. Byzdra zostanie w Polsce i przejdzie rehabilitację kolana w poznańskiej klinice Rehasport.
Program turnieju
piątek, 28.11.
19:00 Tunezja – Brazylia
21:00 Hiszpania – Polska
sobota, 29.11.
16:00 Brazylia – Polska
18:00 Hiszpania – Tunezja
niedziela, 30.11.
11:00 Polska – Tunezja
13:00 Hiszpania – Brazylia.
