Od niedzieli w Szczyrku na tygodniowym zgrupowaniu przebywa kadra narodowa juniorek młodszych. Wszystkie 21 zawodniczek stawiło się zgodnie z powołaniem trenera Tomasza Konitza. Reprezentantki Polski w ten weekend rozegrają towarzyskie mecze z Francją.
– Powołanie otrzymały także zawodniczki z rocznika 1999, który był sprawdzany w sierpniu. Cztery piłkarki, które teraz z nami trenują to absolutne debiutantki w naszej kadrze. Grudzień i okres do połowy stycznia chcemy kompleksowo potraktować jako priorytet dla zespołu narodowego. Później zaczną się mistrzostwa Polski w tej kategorii wiekowej i zawodniczki siłą rzeczy będą miały więcej zajęć w klubach. Koniec marca to wiadomo – kwalifikacje do mistrzostw Europy – powiedział trener Konitz.
/ Fot. J. Gucma
Debiutantkami w drużynie to prawoskrzydłowa Karolina Trzaska, rozgrywająca Kinga Janik, bramkarka Wioleta Pająk i obrotowa Michalina Wasik.
Dotychczasowy bilans meczów z Francją jest ujemny (cztery porażki), ale nasz zespół liczy, że karta wreszcie się odmieni. Spotkania z „Trójkolorowymi” zaplanowano na 5 i 6 grudnia. Być może zostanie rozegrany jeszcze trzeci mecz. W tym roku polskie juniorki młodsze rozegrają jeszcze dwumecz na wyjeździe z Czeszkami (19-21 grudnia).
– Naszym celem teraz jest zdecydowana poprawa gry w obronie. Wiadomo, że to kopalnia możliwości. Stąd można wyprowadzać kontrataki i zdobywać tzw. łatwe bramki. Statystyk kadry seniorskiej, Paulina Adamska przygotowała nam na wideo ok. 60 akcji z naszej gry we Francji. Tam są pokazane nasze złe zagrania, ale i takie, w których sobie dziewczyny dobrze radzą. To ma je przekonać, że są w stanie tworzyć monolit w defensywie – dodał trener Konitz.
4-11 stycznia to kolejne zgrupowanie. Wówczas dalej będzie testowana obrona.
Kwalifikacje zaplanowano na 20-22 marca w Chorzowie. Polska w grupie zagra z Portugalią i Włochami. Do finałów awansuje tylko zwycięzca.
ZOBACZ TAKŻE:
